Panowie, otrzymałem wiadomość ,że lampy miały jakoby zostać w czwartek wysłane, więc można powoli szykować szampana i kawior na uroczyste powitanie, wszak mija bez mała pół roku od momentu złożenia zamówienia. i nie,żebym był cyniczny, ale po prostu czuję ,że nadchodzi" katharsis" dla oczekujących
