HISTORIA JEDNEJ LATARNI
Jedyna przedwojenna latarnia w Sopocie została odrestaurowana przez ENERGĘ Zakład Oświetlenia Sp. z o.o. i znów zabłysła światłem. Czekała ona na ten moment prawie pięćdziesiąt lat. W latach trzydziestych ubiegłego wieku oświetlała ulicę Bergerstrasse, obecnie ul. Mariana Mokwy. Przed renowacją stała w ogródku posesji przy ul. Mokwy 4, nie świeciła i pożerała ją rdza. W Sopocie pozostała tylko jedna taka latania i to dzięki temu, że mieszkańcy budynku bronili jej przed kolekcjonerami i złodziejami złomu.
uwaga: zdjęcia odświeżyłem 16.XI.2011, bo już się nie wyświetlały.







We wrześniu 2006 roku ukazał się w "Dzienniku Bałtyckim" artykuł informujący o istnieniu zabytkowej zniszczonej latarni. Zarząd ENERGI Zakładu Oświetlenia Sp. z o.o., w ramach obchodów dziesięciolecia działalności firmy, podjął decyzję odrestaurowania zabytku. Administracja Budynków "LIDOM" ROM-1 Sopocie oraz Wspólnota budynku przy ul. Mokwy 4 wyraziły zgodę na remont latarni. Po uzyskaniu stosownych zgód rozpoczęto proces przywracania jej dawnej świetności. Latarnia została przewieziona do warsztatu ENERGI Zakładu Oświetlenia Sp. z o.o., gdzie ją wyremontowano i pomalowano. Po odnowieniu przewieziono i zamontowano na poprzednim miejscu. Następnie założono nowy klosz oraz doprowadzono nową instalację elektryczną.




W czwartek 15 marca br. o godz. 18.00 zgromadziło się szczególne grono osób przy budynku, przed którym stoi zabytkowa latarnia. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, witając gości wyraził radość, że latarnia znów będzie świecić. Latarnia została odpalona przez Prezesa Janusza Henryka Leszcz.
Informujemy, że odnowioną i świecącą latarnię możemy oglądać w Sopocie przy ul. Mokwy 4.
Nic dodać, nic ująć - NAŚLADOWNICTWO



