Strona 3 z 5

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 12:48
przez neon44
Michał podczas wymiany musiał wylewać wodę z klosza. Jak ona się tam dostała

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 16:32
przez Paweł
:o Z wodą w kloszach się nie raz spotykałem ale powinna ona wyparować od ciepła lampy...

Świetne zdjęcia wodnej OURW :D

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 20:31
przez rtęciówka
Paweł napisał(a)::o Z wodą w kloszach się nie raz spotykałem ale powinna ona wyparować od ciepła lampy...

Nie wyparowała, bo klosz jest szczelny, ale znalazła się tam, bo klosz jest nieszczelny -jedno przeczy drugiemu :roll:

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 20:42
przez Paweł
Jeśli ta lampa już nie świeciła to i woda nie wyparowała :)

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 21:09
przez cieszyn
To ja Wam powiem, że jak Michał będzie tak nadal świetnie focił oprawy w TAKICH UJĘCIACH SERWISOWYCH, to nie ma takiego forum, które by było od nas lepsze (- jasne, zawsze coś może być lepsze od dobrego ;) )

Ale to cieszyn as wszystkich, ze mamy tak kapitalne reportaże :mrgreen: :!: :D

Czekamy na dalsze!

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 21:26
przez DocBrown
Ehh świecąca OURW to piękny widok, aż się łezka w oku kręci :cry:
Pamiętam te super klasyki jak świeciły w Obornikach na osiedlu leśnym, pamiętam jak oświetlały parking za blokiem, w którym mieszkałem, przez jedno z okien widać było jak pięknie świecą, super to wyglądało zwłaszcza zimą, jak był śnieg, potem jak wymienili oprawy na SL (szambole :evil:) to już nie było na co popatrzeć :cry:
Ehh wspomnienia, wspomnienia, przepraszam za nudzący, przydługawy post

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 21:30
przez cieszyn
DocBrown napisał(a):Ehh świecąca OURW to piękny widok, aż się łezka w oku kręci :cry:
Pamiętam te super klasyki jak świeciły w Obornikach na osiedlu leśnym, pamiętam jak oświetlały parking za blokiem, w którym mieszkałem, przez jedno z okien widać było jak pięknie świecą, super to wyglądało zwłaszcza zimą, jak był śnieg, potem jak wymienili oprawy na SL (szambole :evil:) to już nie było na co popatrzeć :cry:
Ehh wspomnienia, wspomnienia, przepraszam za nudzący, przydługawy post


Ty nic nie przepraszaj, bo to co napisałeś, czyli WSPOMNIENIA to główny powód, dla którego np. ja tutaj jestem z Wami !
- a myślę, że niejeden z Was też. :roll:

Powiem więcej: klasyki, których dziś szukamy z wypiekami na twarzy, to ONE towarzyszyły mi na moim podwórku, w drodze do szkoły itd. i wtedy były to NÓWKI !!! (tylko, ze ja wtedy o tym nie wiedziałem :x )

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 21:38
przez DocBrown
Ciesze się że nie jestem sam, że wielu jest pasjonatów oświetlenia, ja chorowałem na oświetlenie uliczne i elektrotechnikę od małego, pamiętam jak gdzieś jechałem z rodzinką, to gapiłem sie na słupy, na to jakie na nich wiszą oprawy itp, wtedy nie znałem jeszcze typów opraw i bardzo dziwiły mnie OURW2250 bez klosza, bo wydawało mi się to dziwne, że w jednej oprawie są dwie lampy, hehe wtedy to ja mówiłem "dziwne, że w jednej lampie wkręcone są dwie żarówki :mrgreen:"

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 31 stycznia 2008, 22:41
przez Michal
rtęciówka napisał(a):
Paweł napisał(a)::o Z wodą w kloszach się nie raz spotykałem ale powinna ona wyparować od ciepła lampy...

Nie wyparowała, bo klosz jest szczelny, ale znalazła się tam, bo klosz jest nieszczelny -jedno przeczy drugiemu :roll:

Woda wpłynęła do oprawy ponieważ jak widać ze zdjęcia wysięgnik jest zamocno ugięty.Dostała się do komory lampy po przewodach od oprawki.

Re: Konserwacja opraw oświetleniowych

PostNapisane: 1 lutego 2008, 13:33
przez mateusz
W tych kloszach do niedawna stało prawie do połowy wody , przyjechał elektryk i wylał wode ,ale nic nie uszczelniono: