Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Dyskusje na temat modernizacji oraz konserwacji, a także budowy nowych linii oświetlenia zewnętrznego

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez Paweł » 14 lipca 2008, 00:12

Dzięki za tą ciekawą lekcję :)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Paweł
 
Posty: 6615
Zdjęcia: 944
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 20:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez cieszyn » 14 lipca 2008, 23:19

cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):Michal - świetny reportaż! Nie znam innych forum oświetleniowych, ale jak nam tu Michał serwuje takie foty, to jest bardzo ważne, bo niesamowicie podnosi poziom naszych dyskusji i samego Forum. :mrgreen: :mrgreen:

Michał, mam pytania:
1. jak można zlokalizować takie uszkodzenie bez rozkopywania ziemi? Szukacz metalu odpada, bo pokaże kabel przed i po uszkodzeniu. Może puszcza się specjalny sygnał na kabel żeby powstała fala stojąca czyli żeby nastąpiło odbicie od przerwanego kabla i w ten sposób da sie okreslić długość kabla od miejsca puszczania sygnału testującego do miejsca przerwania czyli do miejsca odbicia fali/sygnału testowego

2. dlaczego przed zasypaniem tego wykopu nie układa się tasmy ostrzegawczej na odpowiedniej głębokości?

3. jak gwarantuje się, że na tej linii kablowej nie ma napięcia? Uziemiania tego naprawianego odcinka nie dostrzegłem :(

4. dlaczego nie jest na koniec nakładana prawdziwa mufa, jak to kiedyś bywało?, (taka dwustronna, zamykana na zawias obejma, mogła by być z plastiku itp.) wówczas ponowne jej uszkodzenie nie było by takie łatwe


A mnie Michał - też odpowiesz??? :?



:?: :?: :?:
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez Michal » 14 lipca 2008, 23:45

cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):Michal - świetny reportaż! Nie znam innych forum oświetleniowych, ale jak nam tu Michał serwuje takie foty, to jest bardzo ważne, bo niesamowicie podnosi poziom naszych dyskusji i samego Forum. :mrgreen: :mrgreen:

Michał, mam pytania:
1. jak można zlokalizować takie uszkodzenie bez rozkopywania ziemi? Szukacz metalu odpada, bo pokaże kabel przed i po uszkodzeniu. Może puszcza się specjalny sygnał na kabel żeby powstała fala stojąca czyli żeby nastąpiło odbicie od przerwanego kabla i w ten sposób da sie okreslić długość kabla od miejsca puszczania sygnału testującego do miejsca przerwania czyli do miejsca odbicia fali/sygnału testowego

2. dlaczego przed zasypaniem tego wykopu nie układa się tasmy ostrzegawczej na odpowiedniej głębokości?

3. jak gwarantuje się, że na tej linii kablowej nie ma napięcia? Uziemiania tego naprawianego odcinka nie dostrzegłem :(

4. dlaczego nie jest na koniec nakładana prawdziwa mufa, jak to kiedyś bywało?, (taka dwustronna, zamykana na zawias obejma, mogła by być z plastiku itp.) wówczas ponowne jej uszkodzenie nie było by takie łatwe


A mnie Michał - też odpowiesz??? :?

Przepraszam,jutro na pewno odpowiem :!: :!:

:?: :?: :?:
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez gory » 5 września 2009, 21:48

i nie odpowiedział :(
Pozdrawiam
Bartek

---------------------------------------------------------------------------------
nie boję się, gdy prąd jarznik zżera, bo mam latarkę Energizera ! ;)
Avatar użytkownika
gory
 
Posty: 278
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 21 lipca 2009, 08:50
Lokalizacja: DB - Dolny Śląsk

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez Michal » 5 września 2009, 22:40

cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):Michal - świetny reportaż! Nie znam innych forum oświetleniowych, ale jak nam tu Michał serwuje takie foty, to jest bardzo ważne, bo niesamowicie podnosi poziom naszych dyskusji i samego Forum. :mrgreen: :mrgreen:

Michał, mam pytania:
1. jak można zlokalizować takie uszkodzenie bez rozkopywania ziemi? Szukacz metalu odpada, bo pokaże kabel przed i po uszkodzeniu. Może puszcza się specjalny sygnał na kabel żeby powstała fala stojąca czyli żeby nastąpiło odbicie od przerwanego kabla i w ten sposób da sie okreslić długość kabla od miejsca puszczania sygnału testującego do miejsca przerwania czyli do miejsca odbicia fali/sygnału testowego

2. dlaczego przed zasypaniem tego wykopu nie układa się tasmy ostrzegawczej na odpowiedniej głębokości?

3. jak gwarantuje się, że na tej linii kablowej nie ma napięcia? Uziemiania tego naprawianego odcinka nie dostrzegłem :(

4. dlaczego nie jest na koniec nakładana prawdziwa mufa, jak to kiedyś bywało?, (taka dwustronna, zamykana na zawias obejma, mogła by być z plastiku itp.) wówczas ponowne jej uszkodzenie nie było by takie łatwe


A mnie Michał - też odpowiesz??? :?



:?: :?: :?:

No rzeczywiście zapomniałem odpisać... :oops:
ad1.Lokalizację uszkodzenia wykonuje się specjalną aparaturą wykrywającą upływ prądu do ziemii w miejscu uszkodzenia,Jeżeli takiego upływu nie ma-izolacja zewnętrzna kabla nie jest uszkodzona,tzn uszkodzenie nastąpiło np.wewnątrz jakiejś starej mufy należy taki kabel dopalić udarami wysokiego napięcia,np.6 kV.Co do lokalizacji to przy jakiejś okazji założę wątek i pokażę jak takie urządzenia wyglądają.
ad2.Folię ostrzegawczą należy układać również po wykonaniu mufy,jak w przy układaniu kabli w ziemi tzn.Pod mufą sypiemy 10 cm piasku,nastepnie zasypujemy kolejną warstwą ok.10 cm piasku,potem sypiemy ok.15 cm ziemi rodzimej dopiero wtedy kładziemy folię ostrzegawczą-niebieską w przypadku kabli niskiego napięcia,a czerwoną na kable wysokiego.
ad3.Wyłączoną linię kablową uziemia się najczęściej w rozdzielni zakładając specjalne uziemiacze dopasowane do podstaw bezpiecznikowych.
ad4.Mufy żeliwne-zalewane zwane przez energetyków trumnami zakłada się jeszcze czasami na kable tradycyjne,wykonanie takiej mufy jest czasochłonne niż w przypadku mu termokurczliwych lub zalewanych specjalną żywicą.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez cieszyn » 5 września 2009, 22:45

Michał dzięki!

Ja juz zapomniałem, a gory ten wątek odgrzebał, więc się cieszę, że coś się dowiedziałem

Michał napisał(a):Jeżeli takiego upływu nie ma-izolacja zewnętrzna kabla nie jest uszkodzona,tzn uszkodzenie nastąpiło np.wewnątrz jakiejś starej mufy należy taki kabel dopalić udarami wysokiego napięcia,np.6 kV.


Dopalić? To znaczy - przepalić izolację w miejscu przerwania żyły kablowej?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez Michal » 5 września 2009, 22:47

Dokładnie tak ,w miejscu przepalenia się żyły kabla powstaje łuk elektryczny który można bez problemu zlokalizować.
Ostatnio edytowano 5 września 2009, 22:54 przez Michal, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez cieszyn » 5 września 2009, 22:51

Michal napisał(a):Dokładnie tak ;)


I wtedy
Lokalizację uszkodzenia wykonuje się specjalną aparaturą wykrywającą upływ prądu do ziemii w miejscu uszkodzenia
??
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez Michal » 5 września 2009, 22:57

cieszyn napisał(a):
Michal napisał(a):Dokładnie tak ;)


I wtedy
Lokalizację uszkodzenia wykonuje się specjalną aparaturą wykrywającą upływ prądu do ziemii w miejscu uszkodzenia
??

W miejscu uszkodzenia powstaje łuk elektryczny,takie pojedyncze strzały wysokiego napięcia mozna bez problemu zlokalizować ,w przypadku gdy kabel nie jest zbyt głęboko ułozony takie udary bardzo wyrażnie czuć,a nawet czasami w miejscu uszkodzenia" podskakuje" ziemia. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Naprawa uszkodzonego kabla oświetleniowego

Postprzez cieszyn » 5 września 2009, 23:02

Michał napisał(a):W miejscu uszkodzenia powstaje łuk elektryczny,takie pojedyncze strzały wysokiego napięcia mozna bez problemu zlokalizować ,w przypadku gdy kabel nie jest zbyt głęboko ułozony takie udary bardzo wyrażnie czuć,a nawet czasami w miejscu uszkodzenia" podskakuje" ziemia.


No to uważaj, bo jak byś te strzały robił na Śląsku, to spod ziemi wyszli by górnicy i by ci napierniczyli za takie kopanie ich prądem ;) :lol: :lol: :lol:

można też oberwać napięciem "krokowym" jak się stanie w takim miejscu, he, he :lol: :lol: :lol: a to moze już potem takie śmieszne nie być

Ale poważnie - jak się lokalizuje takie miejsca?

Te wybuchy to są od rozprężania się kuli plazmy ognia zainicjowanej od iskry przebijającej izolację
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Konserwacja, modernizacja i budowa oświetlenia zewnętrznego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości