www.lighting-gallery.pl

Jeżeli te dwie oprawy z lewej strony zdjęcia świecą normalnie cały czas to najprawdopodobniej pozostałe oprawy są uszkodzone. Jeżeli wszystkie oprawy na półkwiatach migają to może być przerwany przewód PEN. A wtedy zasilacze długo nie pociągną.

Cztery oprawy świecą normalnie bez przerwy, tylko dwie migają. Dziwne jest to, że tam są trzy półkwiaty i na każdym z nich powtarza się ta sama sytuacja (zatem miga 6 na 18 opraw). Też uważam, że jest to awaria zasilaczy, tylko dlaczego strzeliło sześć sztuk naraz? Czyżby przebicie, które uszkodziło te zasilacze, więc choć teraz napięcie jest na poziomie normalnym to raz postrzelone zasilacze same się nie naprawią?

A może zasilacze sprawne tylko na zasilaniu jedna faza siadła tak, że jest duża oporność przed tymi oprawami. I wtedy co się kondensator naładuje w zasilaczu, przetwornica wystartuje, mignie a potem czekamy aż się znowu naładuje. Oprawy diodowe mają małą moc w porównaniu od ćwierćkilowatowej Strady sodowej, więc mniej prądu potrzebują, by chociaż mignąć.

trojmiejski napisał(a):Cztery oprawy świecą normalnie bez przerwy, tylko dwie migają. Dziwne jest to, że tam są trzy półkwiaty i na każdym z nich powtarza się ta sama sytuacja (zatem miga 6 na 18 opraw). Też uważam, że jest to awaria zasilaczy, tylko dlaczego strzeliło sześć sztuk naraz? Czyżby przebicie, które uszkodziło te zasilacze, więc choć teraz napięcie jest na poziomie normalnym to raz postrzelone zasilacze same się nie naprawią?

Jeżeli tak wygląda sytuacja to rzeczywiście mogło dojść do uszkodzenia jednej fazy, która zasila migające oprawy. Mogło dojść do nadpalenia/obluzowania któregoś złącza we wnęce słupowej albo w same rozdzielni oświetlenia ulicznego. Może to też być awaria samej linii kablowej zasilającej maszty. Na skutek uszkodzenia izolacji kabla doszło do degradacji żyły fazowej. Tylko w takim przypadku pozostałe oprawy długo nie poświecą, pozostałe żyły szybko dostaną przerwy albo zwarcia.

Tymczasowy zamiennik Teceo

Ten Selenium nie dość, że jest nadal i świeci sodą, to teraz dosłownie obok dołączyła druga oprawa sodowa (chyba Ambar, lecz musiałbym się upewnić):

trojmiejski napisał(a):Podmiana w Gdańsku:

Tutaj zaś ponownie ujednolicono do LEDów i nie ma już tych metalohalogenów:

trojmiejski napisał(a):Gdańsk Nowy Świat, tutaj duet LEDów zastąpiony duetem Ambara 2 i Sintry, też z metalohalogenami (przyjrzałem się lampie w Ambarze, pod kątem z chodnika nie widziałem pieczątki, ale po konstrukcji wsporczej i kształcie jarznika przypuszczam, że znowu mamy do czynienia Philips Master CityWhite CDO-TT Plus, tyle, że większej mocy):






Widać jak ciepłobiałe światło MH kontrastuje ze światłem 4000K od LEDów:

Będzie (nie)ciekawie jak te oprawy zaczną masowo padać

Dlatego na miejscu właściciela sieci wstrzymalbym sie ze zlomowaniem opraw sodowych.

W Gdańsku LEDów wymienionych na używane oprawy do źródeł wyładowczych to jest już co najmniej dziesięć, a wygląda na to, że zjawisko padania LEDów coraz bardziej przyspiesza. W Gdańsku koło Bramy Wyżynnej w szczególności jest zgrupowanie w jednym punkcie opraw na kwiatach, które nie świecą, lub świecą połowicznie.

W Warszawie widać postępujące awarie opraw, które były montowane przed 2016r. Czyli trwałość do 10% awarii to średnio sześć lat. Słabo to wygląda.