Beton napisał(a):toomm40 napisał(a):to ,że nam się nie podobają nowe oprawy jest bardziej kwestią drugiej natury człowieka, czyli przyzwyczajeniasam się wychowałem, na trumienkach, łyżkach, OURW, kwadratówkach i OZPR, więc jak mi na drewniaku obok płotu wymieniono łyżkę na oprawę LED, to też nie byłem zachwycony, tak z definicji-bo się do łyżki przyzwyczaiłem. ale trzeba powiedzieć szczerze, że LEDówa świeci porządnie i bezproblemowo.Ra tez ma lepsze . i postrzegam tą wymianę "na plus".
gdybyśmy urodzili się w erze opraw LEDowych , to by nie było tego problemu,a jakby ktoś z nas zobaczył łyżkę, to wydawał by się strasznie przysadzista, wielka, ciężka i energochłonna .. taka prawda
Wątpię. Tak jak pisałem, te oprawy są estetyczne, po prostu ładne. Łycha przysadzista, ciężka? NieNa tych słupach z prywatnego parkingu w Katowicach wyglądają lekko. Jak listki kwiatów. Nie bez powodu taką oprawę się np. odmalowuje na czerwono i wstawia do pokoju. Jest estetyczna i ciekawa z wyglądu, natomiast wąpię, żeby ktoś kiedykolwiek ledową oprawę wstawił do pokoju, jako ciekawą designersko.
spoko, rzecz gustu , wiadomo. mi się też podobają łyżki , OURW itp, ale np. trumienka to wygląda jak zrobiona na kolanie w garażu

poza tym pamiętaj,że znasz już te oprawy i one wpisane były w wystrój miasta i miejsca w którym żyłeś .jesteś do nich przyzwyczajony, one CI się kojarzą z konkretnymi miejscami ,sytuacjami itp.
to samo z innymi kultowymi rzeczami. z większym sentymentem wsiadam do EZT niż do TGV lub Pendolino...ale trudno zaryzykować stwierdzenie ,że EZT jest lepsze , bardziej komfortowe itp , prawda ? gdybym jeździł tylko Pendolino i zobaczył nagle EZT , to zastanawiał bym się , cóż to takiego i skąd się wzięło na torach, a gdybym jeszcze jadąc tym zaciągnął się smrodem uryny z kibla , to dopiero byłby szok
