Lampki Led kupione na targu, za 5 zł, czyli za sztukę 2,50zł.
Budowa, lampka cała plastikowa, brak radiatorów, za radiator robi pcb, i dość grube ścieżki pomiędzy diodami. Zasilane to jest zasilaczem bez transformatorowym, do bólu prostym technicznie, kolor światła to tak ok 2900K, efekt stroboskopowy jest. Najlepsze jest to, że na opakowaniu i samej lampce Chińczyk umieścił dumny napis 5W, ale wystarczy zdjąć klosz i na pcb mamy napis 3W. Gdy lampkę podłączyłem do miernika zużycia energii, ten pokazał, że lampka pobiera z sieci tylko 1,5W
Strumień świetlny, to coś ok 25W żarówki. Ciekawe jak z trwałością? Na razie testuję to cudo w lampce nocnej, zobaczę ile pociągnie, ale korci mnie aby ten kondensator na 35V zastąpić takim na trochę wyższe napięcie.