www.lighting-gallery.pl

Tyle że OSram Dulux coś tam to nie jest jakiś pierwszy lepszy chińczyk. A widmo niewiele się różni od tego co daje nagrzany MIX tak prawdę pisząc. Naprawdę nie wiem jak taka sieczka barw może dać Ra 80

Led idzie do przodu kiedy kompakty stoją w miejscu. W zasadzie były one "złem koniecznym" już w momencie ich powstania bo nie było po prostu innej alternatywy na podobnej wydajności źródło światła w przystępnej cenie.

trojmiejski napisał(a):Co się spodziewać po chińczykach, chociaż porządne rury liniowe mają lepsze spektrum niż kompakty, to chińska liniówka będzie po tych samych pieniądzach co kompakty. Ostatnio widziałem ciepłobiałą 18W Oxylight, wytwarzała światło okrutnie obrzydliwe i świeciła ogólnie słabo.

Zaczyna się niestety to, czego się obawiałem, czyli celowe pogarszanie jakości świetlówek w celu promocji LED. Powtarza się ta historia z celowym zaniżaniem trwałości tradycyjnych żarówek.

Ja na szczęście nie mam tych dylematów, bo nigdy nie będę miał LED w pokoju - wytrzymałem z taką lampą tydzień. Co prawda chińską, ale wszystkie typy lamp LED, jakie znam, są paskudne. Wolę moje świetlówki liniowe 940 w ładnej oprawie . Etap fascynacji LED mam za sobą.

Watt napisał(a):Zaczyna się niestety to, czego się obawiałem, czyli celowe pogarszanie jakości świetlówek w celu promocji LED. Powtarza się ta historia z celowym zaniżaniem trwałości tradycyjnych żarówek.

Nie trzeba zaniżać ich jakości
LED może więcej i jest lepsza. I tyle.
Edit. To wszystko nie tak jak Ci sie wydaje, Producenci dobrych świetlówek nie mają interesu z produkcji i skupiają się na czymś co jest lepsze i w co warto wejść(czyli LED)świetlówki kompaktowe znikają i ja się tam ciesze

Teoretycznie nie powinno być problemem użycie lepszego luminoforu, tyle, że żadnemu producentowi na tym nie zależało.
Można to wytłumaczyć tym, że lepszy luminofor miałby gorszą sprawność lm/W, a przeciętny konsument nie patrzy na widmo, tylko, żeby było oszczędnie. Jak po styczności z pierwszymi kompaktami elektronicznymi 827 konsument wyrobił przekonanie, że jak kupi kompakta 20W to będzie miał światła tyle co z żarówki setki, to nie będzie miał ochoty kupić kompakta 20W świecącego jak żarówka 60W, do głowy nie wpadnie, że ten drugi mimo gorszej wydajności ma lepsze spektrum, bo przeciętny konsument się w ogóle nad spektrum nie zastanawia. Producenci o tym wiedzą i dlatego wypuszczają kiepsko świecące kompakty, byleby tylko wydajność się zgadzała.

Też obecnej chińszczyzny nie porównywałbym do polskiej klasyki gdyż choć wiadomo, że stare rury miały słabe parametry to aż tak złe nie były. Codziennie mając okazję jeździć koleją jak kiedyś w EN57 masowo występowały ciepłobiałe T12 to choć dało się zauważyć niskie oddanie barw to ogólnie dało się takie oświetlenie przeżyć. Teraz rozpowszechniły się 25W T8 w teorii mające barwę 835, w ich różowym świetle wagony są oświetlone totalnie beznadziejnie.

jacekk napisał(a):Naprawdę nie wiem jak taka sieczka barw może dać Ra 80

Oj, zdziwiłbyś się, można uzyskać CRI>90 i >400lm/W przy użyciu zaledwie czterech, całkowicie monochromatycznych linii widmowych.

Pewnie można, w końcu nawet diody RGB mogą dać CRI 90 a to tylko trzy kolory. Ale jednak widmo ciągłe to to tylko na obrazkach widziało.

Dlaczego od oświetlenia LED bolą mnie oczy?

Prawdopodobnie dlatego, że źródła diodowe z których korzystasz są zasilanie prądem zmiennym niewygładzonym a zatem migają w takt częstotliwości sieci. Do tego być może nie mają obudowy, która rozproszy światło i powodują przykre olśnienia. Być może również dokucza ci słaba jakość światła z najtańszych lampek diodowych.

Kaja napisał(a):Dlaczego od oświetlenia LED bolą mnie oczy?

Pokaż te ledy