Przez mleczną szybkę trudno mi stwierdzić co to, do tego jeszcze była do Pendolina kolejka i nie było zbyt dużo czasu na przyglądanie się.
Z diodami w roli zamienników żarówek jestem w stanie się pogodzić, jako oświetlenie głównego przedziału powinny być świetlówki, w odpowiednio dużej ilości te świetlówki nie muszą mieć dużej mocy by było jasno, tutaj przykład EN57 Kolei Mazowieckich w którym zmodernizowano oświetlenie świetlówkowe na nowoczesne, jak widać jest jasno:

Diody jak najbardziej pasują w miejscu żarówek do czytania, które w takiej formie w jakiej są w polskich wagonach nie spełniają swojej roli mimo soczewki skupiającej światło, takie osobne żarówki w starych wagonach (wagony 112A i 140A czyli pierwszej klasy starego standardu UIC Y i wagony obu klas nowszego standardu UIC Z z lat 90-tych) można włączyć lub wyłączyć osobnym przyciskiem gdy oświetlenie ogólnie jest załączone w centralnej szafie, a ustawieniem światła głównego w przedziale jest ustawienie 0 czyli wyłączone świetlówki z jedynie świecącymi dwoma żarówkami przy oprawie, tutaj pokazane te żarówki w akcji w przedziale wagonu 144A:

Plus korytarz:


Tu wyłączone w wagonie 112A:

Reszta oświetlenia tego wagonu:




Inna sztuka tego typu:

Część starych wagonów polskiej produkcji ma ustawienia światła w przedziale 0, 1/2 i 1, a część tylko 0 i 1, dobrze, że wszystkie, a przynajmniej te roczniki nadal jeżdżące i do spotkania mają oprawy 2x40W/36W, przedstawione na poprzedniej stronie Henschele mają oprawy 2x20W/18W i ustawienia 0 i 1, a niezmodernizowane XB z fabryki w Görlitz miały oprawy 1x40W/36W (wszystkie obecnie w ruchu XB w Polsce są zmodernizowane, a Polacy w modernizacjach zawsze zmieniają oświetlenie przedziałów na 2x40W/36W):


111A lub 112A, polskie wagony UIC Y zależnie od rocznika i miejsca produkcji (Pafawag we Wrocławiu lub HCP w Poznaniu) różniły się szczegółami, choćby różniły się wykończeniem sufitu w korytarzu:

111Au należący do Przewozów Regionalnych

Kiedyś wszystkie wagony w Polsce miały prócz przedziału WC także osobną umywalnię, w większości wagonów zostały zlikwidowane, w PKP IC jedynie kuszetki 110Ac mają je nadal zachowane, w Przewozach Regionalnych na szczęście trochę zwykłych dwójek (pewnie także i jedynek choć nie miałem okazji ich widzieć) nadal je ma:

Plafoniera dwupłomienna w takim przedziale





