www.lighting-gallery.pl

przez **MRP200** » 18 października 2016, 08:27

W konstalowskich 105N świetlówki zasilane były bezpośrednio z przekształtnika tranzystorowego, i raczej była to wyższa częstotliwość niż 500 Hz. Skoro w wagonach kolejowych było to możliwe, to dlaczego nie w tramwajach. W dodatku, oświetlenie to korzysta z napięcia gwarantowanego, które zapewnia bateria akumulatorów.
W wiedeńcach chwilowe gaśnięcie oświetlenia wynika z faktu, że do zasilania oświetlenia wnętrza stosowano tam odrębną przetwornicę tyrystorową zasilaną napięciem trakcyjnym, która nie posiada dodatkowej baterii akumulatorów.
Jako ciekawostkę dodam, że używane niemieckie tramwaje, jak np. GT-8, sprowadzone do Polski wymagały przeróbek instalacji hamulców szynowych, ponieważ oryginalnie elektromagnesy tych hamulców zasilane były napięciem 600 V. Polskie przepisy wymagają, aby hamulce szynowe miały zasilanie napięciem gwarantowanym 40 V z baterii akumulatorów.

przez **trojmiejski** » 18 października 2016, 10:14

Posiadasz więcej szczegółów na temat instalacji oświetleniowej w wiedeńcach? Jaką rolę pełni ta przetwornica tyrystorowa? Z tego co dotychczas miałem okazję poczytać to wynika bardziej, że 600V jest podane bezpośrednio na znajdującą się w szeregu żarówkę i świetlówkę. Na angielskim l-g ktoś nawet z bliska zrobił zdjęcia oświetlenia wiedeńców:
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... &pid=62320
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... &pid=62322
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... &pid=56105

Tu widać migrację rtęci:
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... &pid=38121

W Krakowie możliwe, że są wiedeńce z oryginalnym systemem oświetlenia, przynajmniej w 2011 były:
http://fotozajezdnia.pl/details.php?ima ... ode=search

W E1 zastosowane są świetlówki 40W, lecz czytając komentarze pod tymi zdjęciami, jest też informacja o zastosowaniu układu z dwoma świetlówkami 25W w szeregu. O ile przy 220V-240V nie da się połączyć dwóch 25W w szereg, tak przy 600V jest to możliwe.

Pierwsze Tatry T3 też miały podobne rozwiązanie:
http://www.odbornecasopisy.cz/flipviewe ... e0065.html

Dźwignia manualnej zmiany polaryzacji:
https://commons.wikimedia.org/wiki/File ... switch.jpg

przez **MRP200** » 18 października 2016, 14:26

Przetwornica tyrystorowa służy do obniżenia napięcia sieci trakcyjnej do odpowiednio niskiego. Zapewne realizuje też separację galwaniczną. Jeżeli w pojeździe jest jeszcze oświetlenie żarówkowe, to zapewne żarówki są łączone równolegle.
Zwróć uwagę, na tych czeskich schematach świetlówka podłączona jest do sieci jezdnej poprzez szeregowo połączone trzy żarówki, co wynika ze spadków napięć. A na wszystkich zdjęciach wiedeńczyków na jedną żarówkę przypada jedna świetlówka. Gdzie zatem reszta żarówek :?:

przez **trojmiejski** » 18 października 2016, 16:08

Też mnie to zastanawia jakie parametry by musiała mieć żarówka, by w pojedynkę spełniła funkcję statecznika dla świetlówki przy zasilaniu 600V? Dopóki nie będą podane konkretne parametry tej żarówki to nie będzie można dyskutować o szczegółach. Nie mniej jednak nie widzę w tym celu, żeby w zacytowanych źródłach l-g.net ktoś miał celowo zmylać odnośnie działania tego systemu. Zatem jeśli jest napisane, że podpięcie jest bezpośrednio do 600V to coś musi w tym być. Jedynie trzeba uzgodnić dokładniejsze szczegóły.
Do kwestii wiedeńców można też podejść od innej strony, jeśli żarówki nie byłyby po to by ograniczać prąd świetlówki, to nie ma sensu, żeby były w ogóle.

Jeśli chodzi o czechosłowackie tramwaje o których mowa w tym artykule to mieszane oświetlenie żarowo-świetlówkowe posiada dwuosiowy wagon z 1948:
http://www.mhd140.cz/program-doprovodny ... 3083-1583/

Tatry T3 też mają świetlówki zasilane prądem stałym i jest na pulpicie obecny przełącznik polaryzacji. Różnica polega na tym, że użyto rezystora innego rodzaju niż żarówka, co z resztą można poznać po tym, że jedynym źródłem światła są świetlówki:
http://www.mhd140.cz/program-doprovodny ... 9-6102-t3/

Różnice między Tatrami, a Konstalami widać też na przykładzie wagonów PCC z oświetleniem żarowym. W Tatrach T1 i T2 zastosowany był układ z 15 żarówkami 40V w szeregu, z mostkowaniem przepalonej żarówki. Konstale 13N zaś miały 3 osobne obwody po 5 żarówek 127V w szeregu.

przez **Lampka** » 18 października 2016, 18:30

Z tego co słyszałem, to te tramwaje w Krakowie jeździły jeszcze kilka lat temu z oryginalnym oświetleniem i były tam rury z paskiem zapłonowym. Możliwe, że jeszcze jakieś składy się ostały, jest ponoć przynajmniej jeden niezmodernizowany, wypuszczany na ulice jako ciekawostka. Jeżeli rzeczywiście były tam rury do stosowania bez zapłonnika, wówczas układ zasilania takich świetlówek opierałby się tylko na żarówce (ograniczniku prądu) i samej świetlówce bez układu zapłonowego.

Można powiedzieć, że to pewna analogia do oprawy z dobrze znanego filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=u1fjOTSSo34 w zastosowaniu praktycznym

przez **trojmiejski** » 18 października 2016, 20:47

Przeglądając austriackie forum ( http://www.fpdwl.at/forum/stadtverkehr- ... ung-in-e1/ ) natrafiłem na zdanie:

Eine Lichtserie besteht aus drei Glühlampen und zwei Leuchtstoffröhren. Auf einem E1 z.B. sind sechs solcher Lichtserien installiert

W tłumaczeniu na język polski znaczy to:

Pojedynczy szereg składa się z trzech żarówek i dwóch świetlówek. W tramwaju E1 znajduje się sześć takich szeregów.

W takim układzie ma to sens i nie wymaga żadnej przetwornicy.

Do tego według świeżego komentarza pod tym zdjęciem:
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... pos=-56105

Zastosowane żarówki to setki na 230V, do tego padnięcie jednej wyłącza z eksploatacji dwie świetlówki co by potwierdzało układ połączeń opisany powyżej.

przez **MRP200** » 19 października 2016, 08:19

trojmiejski napisał(a): Konstale 13N zaś miały 3 osobne obwody po 5 żarówek 127V w szeregu.

Konstale 13N miały już instalację 40 V zasilaną z przetwornicy wirnikowej, ale oświetlenie wnętrza pozostawiono tradycyjne zasilane z sieci trakcyjnej. Identyczne rozwiązane było oświetlenie w przegubowych 102N i wersji wąskotorowej 802N. Niektóre z tych tramwajów napięciem trakcyjnym miało zasilane również oświetlenie tablic kierunkowych, tyle, że w tym przypadku w każdej tablicy było po trzy żarówki, więc zapewne były to żarówki na 220 V połączone w szereg. W niektórych poznańskich 102N po drobnych modernizacjach w każdym członie dołożono po jednej oprawie świetlówkowej dobrze znanej ze 105N, dla zapewnienia oświetlenia na wypadek zaniku napięcia w sieci trakcyjnej.

przez **trojmiejski** » 19 października 2016, 10:35

Many T4, B4 i GT6 przyszły z Norymbergi do Krakowa z oryginalnym oświetleniem świetlówkowym, lecz w części egzemplarzy w trakcie eksploatacji zmieniono oświetlenie na tradycyjne żarowe.

przez **trojmiejski** » 21 października 2016, 10:15

Tak jak sprzedają za grube pieniądze oprawy ORP jako oprawy loft, tak ta mania dopadła również tradycyjne oprawy tramwajowe:
http://www.skinflintdesign.co.uk/store/ ... _1960.html