Ten egzemplarz jest o tyle jeszcze sympatyczny, że choć ma zmieniony silnik, to nadal ma oryginalną trąbę charakterystyczną dla Gagarinów. Wagon mieszkalny za nim to dawny Görlitz78, w ramach przystosowania do nowej roli wyposażono go w piec grzewczy i dwie prądnice GTUBJ6.
W tym wątku przewinęły się cała gama piętrusów z Görlitz, od Bip do nowoczesnych Bombardierów. Dla celów porównawczych wagon piętrowy Sundeck z bydgoskiej Pesy, środkowy pokład:
Przedsionek wejściowy:
Stopnie klatki schodowej są podświetlane:
Górny pokład:
Dolny pokład
Drugi przedsionek:
Przedział na środkowym pokładzie po przeciwnej stronie wagonu. Różnica między krańcowymi przedziałami polega na tym, że w jednym z nich jest WC, w drugim nie:
Trochę klasyki w postaci EN57 i EN71, rura daylight 765:
EN57 i EN71 SKM po P4 w ZNTK Mińsk Mazowiecki jak już kiedyś przedstawiałem mają oryginalne oświetlenie 220V 500Hz z wyjątkiem przebudowanych na przestrzeń wielofunkcyjną kanarów gdzie są zamontowane cztery nowe oprawy z elektroniką na 110V DC. Dotychczas zawsze gdy miałem styczność z którąś z tych jednostek to przetwornica oświetleniowa była sprawna i oświetlenie działało jak powinno, lecz w końcu zdarzyła się sytuacja z awarią przetwornicy w EN71-039 i można było zaobserwować zastosowanie ciekawego patentu w nowym oświetleniu przestrzeni wielofunkcyjnych. Gdy załączono oświetlenie to w klasycznych oprawach tradycyjnie zapaliły się żarówki oświetlenia awaryjnego, a w dawnej kanarówie nastąpił zapłon świetlówki w jednej z czterech nowych opraw, które same nie mają awaryjnych żarówek (co ma sens gdyż te oprawy i tak są na 110V DC więc nie ma sensu dublować żarówkami, choć w starszych mieszankach nowych opraw ze starymi tak robiono):
Metrowe świetlówki 36W w EN71-044 w akcji, świecą bardzo jasno więc to by potwierdzało teorię, że od 23W różnią się tylko zastosowaniem elektrod przystosowanych do większego prądu:
Dla porównania w prawym dolnym rogu chińska 25W, już na zdjęciu widać, że chińczyk kiepsko świeci, lecz w rzeczywistości wyglądało to jeszcze gorzej z wyraźnym różowym odcieniem:
609A wyróżniający się względem reszty istniejących egzemplarzy faktem zachowania oryginalnego układu wnętrza z dwoma WC i osobnym przedziałem dla obsługi. Oświetlenie jest częściowo zmodernizowane:
Przedział rowerowy (dawniej bagażowy), w tym rodzynku zachowały się drzwi przesuwne oddzielające przedział od korytarza, w reszcie 609A są wymontowane:
Dla porównania stan reprezentowany przez większość 609A:
Kontynuując temat rodzynka, przedział dla obsługi:
Oświetlenie tego przedziału, zestaw przełączników nietypowo znajduje się nad oknem, a nie nad drzwiami:
Biurko jest oświetlone dodatkowo oprawą na świetlówkę 20W
Załączona świetlówka, jest to klasyczna Pila daylight:
Świetlówka jest zasilana przez mityczny układ STOK 22. Faktycznie jest on postępem względem wcześniejszych układów, zapłonowi świetlówki nie towarzyszyły żadne efekty akustyczne:
Ze schematu połączeń nie wynika, żeby można było układ ten obciążyć jedną rurą 40 W, co nie znaczy, że nie można, ale świetlówka może nie osiągnąć pełnej mocy. Układ oczywiście będzie pracował z jedną świetlówką 20 W, ale trzeba pamiętać, że przy zapłonie podgrzewana skrętka będzie mocno przeciążona.