Sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawało. Właściciel budynku to jedno, a właściciel apteki to drugie. Właściciel budynku nie był zainteresowany neonem. Rozmowy z naszej strony toczyły się z właścicielem sieci aptek (apteka Bliska, Grupa Bliska Białystok). Neony nigdy nie były uznane w kraju za zabytki. Nie obejmuje ich ochrona konserwatorska. Przez prawo są, niestety, traktowane na równo z bilbordami. Jedyny znany mi przypadek zainteresowania konserwatora zabytków neonem to Białostocki Żonkil, choć tam też nie jest to pełna ochrona tylko dozór konserwatorski. Co zrobi z tą instalacją ten kolekcjoner - nie wiem, i się raczej nie dowiem, bo nie widzę takiej potrzeby. O czym mam z nim rozmawiać ? Prosić o zwrot ? On dostał zgodę właściciela budynku, powołał się na stowarzyszenie właściciel pomyślał że to sprawa o której informował ich właściciel apteki i po zawodach.
Być może jak znajdzie się inwestor to da się zrobić replikę eskulapa, jest to do zrobienia bez większego problemu, poza finansowym
