Strona 3 z 5

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 14 lutego 2009, 00:58
przez andrzejlisek
A jakbyś wziął dwa oporniki (jeden opornik w moim rozumieniu to nie ważne, czy fizycznie jeden opornik, czy wiele oporników połączonych szeregowo w celu otrzymania żądanej rezystancji), przy czym jeden o wartości 9megaomów, a drugi 1megaom, generalnie wartości nieważne, ważne, żeby jeden opornik miał wartość dokładnie 9-krotnie większą niż drugi opornik. Łączymy oba oporniki szeregowo, całość podłączamy do wyjścia transformatora z neonem. Mierzymy napięcie na oporniku o mniejszej rezystancji, miernik pokaże 1/10 wartości napięcia na opornikach. Te oporniki stanowią dzielnik napięcia.

Jednakże, przy rezystancjach rzędu megaomów, czy gigaomów, wartość rezystancji woltomierza zaczyna być ważna, a jeśli chodzi o rezystancję tego mniejszego opornika, to rezystancja opornika, ale razem z woltomierzem dołączonym równolegle powinna stanowić 1/9 rezystancji większego opornika.

Ewentualnie możesz zastosować jeden opornik o dużej i znanej rezystancji i szeregowo z tym opornikiem dołączyć amperomierz, napięcie otrzymasz z prawa Ohma. Tutaj rezystancja amperomierza nie odgrywa znaczącej roli (zafałszowanie pomiaru prądu przez powiększenie rezystancji opornika o rezystancję amperomierza będzie pomijalne).

W każdym razie zasada jest taka, że rezystancja opornika powinna być jak największa, żeby prąd płynący był jak najmniejszy, bo im większy prąd płynący przez opornik przygotowany na potrzeby pomiaru napięcia, tym bardziej pomiar zostanie zafałszowany.

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 14 lutego 2009, 01:02
przez cieszyn
A sam miernik żeby miał jak największą wartość w Kilo-Ohmach na volt, wtedy sam jako taki najmniej zakłóca pomiar

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 14 lutego 2009, 01:09
przez Michal
Myślę,że najprostszym sposobem określenia napięcia na wyjściu będzie zasiegniecie do gotowych tabeli określających spadki napięcia na rurach o róznych długościach,grubościach i wypełnieniu,o których pisałem wcześniej.Na tej podstawie można bez problemu przy połączeniu szeregowym rur określić napięcie na wyjsciu obciażonego trafo w zależności co jest do niego pdlaczone.W przyszłym tygodniu postaram się tą tablicę wrzucić na forum.

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 14 lutego 2009, 01:12
przez cieszyn
Michal napisał(a):Myślę,że najprostszym sposobem określenia napięcia na wyjściu będzie zasiegniecie do gotowych tabeli określających spadki napięcia na rurach o róznych długościach,grubościach i wypełnieniu,o których pisałem wcześniej.Na tej podstawie można bez problemu przy połączeniu szeregowym rur określić napięcie na wyjsciu obciażonego trafo w zależności co jest do niego pdlaczone.W przyszłym tygodniu postaram się tą tablicę wrzucić na forum.



Będziem czekać, będziem czytać, będziem uradowani :P

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 13:38
przez KaszeL
Przedstawiam fotki moich trafo :)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pierwszy 2x 3500V 35mA, drugi 2x 1000V 35mA

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 14:08
przez DocBrown
Ten pierwszy nadał by się do zbudowania całkiem niezłej cewki tesli :mrgreen: :twisted:

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 14:18
przez KaszeL
7kV to nie za mało?

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 14:37
przez elek
Ten pierwszy nadał by się do zbudowania całkiem niezłej cewki tesli

E tam poniżej 1kW to nie ma co się zabierać ;) :lol:
7kV to nie za mało?

Do małej tesli to idealnie, do Magnifiera to by mało było ale tam to zabawa zaczyna się przy 20kV i 0,5A :D

Też mam jedno takie trafo, kupiłem właśnie do zastosowania w transformatorze Tesli, 2 x 3500V 35mA, często używam do odpalania różnych lamp bo ciekawie wtedy wyglądają i ładne zdjęcia można zrobić.
Obrazek

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 14:40
przez DocBrown
KaszeL napisał(a):7kV to nie za mało?


Są szaleńcy, którzy robią tesle na trafach z mikrofali, wtedy biorą dwa takie trafa podłączone w szeregu :twisted:

Re: Transformatory do neonów

PostNapisane: 16 lutego 2009, 14:53
przez andrzejlisek
Zależy jaka cewka. Do małej, to może trafa od mikrofali może się nadają, a do dużej to nie bardzo.

Ale jeżeli transformatory nie mają galwanicznego połączenia między uzwojeniami, to wykorzystując dowolną ich ilość, wydaje mi się, że można otrzymać dowolne napięcie wtórne. Uzwojenia pierwotne łączy się równolegle, a uzwojenia wtórne szeregowo, przy czym trzeba zwracać uwagę na kierunek uzwojeń, po połączenie odwrotnie spowoduje obniżenie napięcia o wartość napięcia z danego uzwojenia zamiast podwyższenie. W ten sposób łącząc 2 trafa od mikrofal (każde 2000V na wtórnym) można otrzymać 4000V, mając trzy trafa otrzymać 6000V i tak dalej. Tylko "wąskim gardłem" może być moc transformatorów, która determinuje maksymalne natężenie prądu. Czy dobrze myślę?

A czy wykorzystując trafo od mikrofali dałoby radę odpalić jakąś mniejszą rurę jarzeniową (taką, która potrzebuje napięcia góra 2000V)?