KaszeL napisał(a):Wiesz Cieszyn, prawdę mówiąc coraz bardziej zaczynasz mnie zastanawiać. Na początku piszesz, że w zasadzie nie muszę Ci odpowiadać na pytanie o backupie; więc stwierdziłem, że skoro nie muszę, to nie odpowiem. Teraz z kolei piszesz, ze były już o to pytania na forum, sugerując że ktoś poza tobą poruszał ten temat; po czym ponawiasz pytanie. A może przeoczyłem jakiś post? Jak to z Tobą jest Cieszyn, hm? Wydawało mi się, że nie raz pisałem o tym, że hostingiem zajmuje się zawodowo. Tj, jest to główny profil mojej działalności i z tego żyje. Dla mnie wykonywanie backupy jest sprawą na tyle oczywistą, że samo pytanie o niego jest uwłaczające. Niemniej, żeby zaspokoić Twoją ciekawość:
Tak, wykonuje backupy danych z kont hostingowych. Tak, także tego. Tak, zarówna baz danych jak i plików na serwerze. Tak, robię to regularnie, tak dane są eksportowane na niezależny serwer. Czy te odpowiedzi zaspokajają Twoją ciekawość? Jeśli masz dodatkowe pytania, to zapraszam na PW.
KaszeL. Odpowiem Ci na forum, nie na PW. Zrób z tym co chcesz, usuń, zmoderuj, wytnij, zbanuj , mnie… Są to bowiem sprawy dotyczące nie tylko nas dwóch, ale całego Forum jako takiego.
Mogę tylko odpowiedzieć, że Ty też mnie bardzo zastanawiasz.
To chyba głównie Ty odpowiadasz za sprawy techniczne?
W sytuacji, w której NIC NIE WIEM(-y) o wykonywanych backup`ach, to moje pytanie o to, czy są wykonywane, nie jest i nie może być dla Ciebie uwłaczające, więc mnie zaskoczyłeś taką reakcją. Takie są fakty, chyba, że jestem niespełna rozumu, ale czuję się dobrze . Więc sorry, ale zaszedłeś chyba za daleko w słowach o rzekomym moim uwłaczaniu Tobie? Jasnowidzem nie jestem, nie wymagaj tego ode mnie proszę
Po drugie zaspokajasz swoją odpowiedzią - zauważ - nie tylko moją ciekawość co do kwestii backupów (tak?), ale także innych, choć inni być może boją się zadawać takie pytania, jak ja. Wiele osób się tym nie przejmuje (lecz skąd wiemy, czy aby na pewno?), ale ja tak. Dlatego pytam, gdy mam wątpliwości. Jeśli to Cię razi – przepraszam.
Niepotrzebnie poczułeś się urażony.
To raczej ja czuję się urażony, że pewne moje uwagi i sugestie do admina przez Bardzo Długi Czas z nieznanych mi przyczyn nie doczekują się odpowiedzi, więc jak ja to mogę nazwać? Brakiem szacunku? Lekceważeniem usera? Trudno o inną ocenę, spójrz na to chłodnym okiem i przyznasz, że tak jest.
Faktem przecież jest, że nie doczekałem się Twoich odpowiedzi na kilka ważnych dla userów pytań (kwestia arbitralnego usuwania i przenoszenia postów bez poinformowania usera przez admina o takich czynnościach, czy dublowania treści w różnych wątkach, co powoduje coraz większy galimatias na forum). Co do tego pierwszego problemu Neon jakoś nie widział problemu, żeby te powiadomienia wykonywać, i napisał o tym niezwłocznie wprost na Forum. Ty nie napisałeś nic! Czy zatem nie uzgadniacie między sobą takich kwestii ? Jak mam rozumieć Twoje długie milczenie?
Lepiej było od razu napisać, że sie z tym nie zgadzasz, niż nie pisać nic ...
Powiem szczerze, to bardzo długie zwlekanie Admina , czyli Twoje, z odpowiedziami najbardziej mnie boli. Nie będę tego oceniał Twoimi słowami, że to jest uwłaczające dla userów, choć można by to w podobnym stylu ocenić. Tak trudno skrobnąć parę słów wyjaśnienia bez zbytniej zwłoki czasowej?
Tak to już jest, że sprawy niewyjaśnione, zamiecione pod dywan, same przez to nie znikają, raczej idą ku gorszemu. I to mnie boli najbardziej.
Czy masz tego świadomość ?