Re: Doc Brown raz jeszcze
Napisane: 15 stycznia 2009, 20:54cieszyn napisał(a):Mam tylko jedno ale:
Że Doc napisze tu na forum (no, nikt go nie zmusi, i może to głupie, co napiszę) że zaprzestanie używać "słów" których admin mógłby zacytować bez liku i będzie sie liczył z banem za takie praktyki, chodzi o wszelkie odmiany syflag, i temu podobnych epitetów. Niestety z tego sie po drugim powrocie nie za bardzo poprawił, a szkoda, boję się, że nawet nie widział (a może nadal nie widzi) w tym żadnego problemu. A takie słóweczka za często używane obniżają poziom forum i sa niesmaczne, że o niezgodności z Regulaminem już tu nie wspomnę.
To moim zdaniem bardzo dobry pomysł. Jeśli z wyniku głosowania okażę się, że większość z nas chce jego powrotu (a pewnie tak będzie), to poproszę go o taką obietnicę w pierwszym poście.
Teraz już na pewno nie będzie używał w/w określeń. A sytuacja z Artuledem jest zrozumiała. W końcu każdemu mogłyby puścić nerwy, a biedny Arturek byłby ten niewinny i poszkodowany 
