Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Tutaj trafiają wszystkie zakończone dyskusje i zdezaktualizowane posty

Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez amisiek » 1 kwietnia 2010, 22:37

Przedstawiam Wam jeden z bardziej kłopotliwych technicznie motywów w fotografii, który zdarzyło mi się focić - zdjęcia makro ziarenek palonej kawy. Dla dokładności - Viener Melange z Tchibo.
Na pozór nic wielkiego - rozsypać kawę i zrobić zdjęcia, na przykład takie:
Obrazek
Zgadza się - dokładnie tak ono powstało.
Za namową małżonki zmieniłem tło na bardzo zaczernioną kartkę i zrobiłem nowe zdjęcia, oto jedno z nich:
Obrazek
Wszystko wydawałoby się bardzo proste, ale aby ziarna były ostre, musiałem użyć dużej przysłony (rzędu f/16, f/32). Kawa pochłania tak wiele światła, że mimo wysokiej czułości aparatu (próbowałem nawet ISO 6400), tego nie dałoby się sfotografować bez użycia statywu. Po prostu czarna, mocno upalona kawa zżera prawie całe światło, które na nią pada.
Jak dużo światła użyłem?
Dużo.
Wy, specjaliści od źródeł światła i opraw, doskonale wiecie ile światła daje porządna lampa metalohalogenowa. W tych zdjęciach wykorzystałem dwie - 150W MH w halopaku oraz nieźle skupione światło 70W MH w oprawie Unicone. To wszystko byłu skupione na powierzchni około metra kwadratowego. Nad głową jeszcze 70W MH świecący na sufit.
Obrazek
Tutaj Unicone leży, przy zdjęciach oprawa była tak pochylona, by świeciła wyłącznie na kartkę i kawę, halopak był pochylony i dosunięty. Światła było tyle, że po odejściu na chwilę z kuchni, porządnie oświetlony pokój wydawał się ciemną i ponurą norą.
Niestety to też było za mało. Użyłem więc lampy błyskowej (Metz 58AF1-C, jest to najmocniejsza dostępna lampa błyskowa mocowana na aparat) i to od biedy wystarczyło. Lampa strzelała prawie pełną mocą. W aparacie czułość ISO 800, bardzo dobry obiektyw makro.
Były to jedne z najtrudniejszych zdjęć makro, jakie zdarzyło mi się robić. Wymagały niesamowitej ilości światła. Gdybym miał dwie oprawy PAR po 250W MH, bez wahania bym ich użył, o ile jakość światła by wystarczyła do zdjęć. Nie zdziwiłbym się, gdyby to też okazało się za mało.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez KaszeL » 1 kwietnia 2010, 23:30

Może potrzebujesz mojej nowej OQ 1000?
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez DocBrown » 1 kwietnia 2010, 23:37

Tą oprawą byś wyprażył tą kawę mocniej niż w fabryce :lol:
DocBrown
 

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez amisiek » 1 kwietnia 2010, 23:43

Ale ja kawę chciałem sfotografować, a nie wypalać ;)
Tak poważnie - muszę pomyśleć nad jakimś takim naprawdę konkretnym źródłem światła. OQ1000 to na pewno potężna armata i myślę, że wystarczyłoby, ale wymagałoby podzielenia wiązki na 2-3 części by oświetlić obiekt z różnych stron. Niemniej pomysł jest ciekawy i pogadamy pewnie o tym.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez Luk » 2 kwietnia 2010, 13:24

Jeśli się nie mylę, to łatwiej robic zdjęcia makro w aparatach cyfrowych kompaktowych. W lustrzankach trzeba miec specjalny obiektyw, statyw i dużo światła.
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
Luk
 
Posty: 5942
Zdjęcia: 765
Dołączył(a): 8 kwietnia 2008, 14:42
Lokalizacja: Gliwice

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez amisiek » 2 kwietnia 2010, 18:53

Makro z kompaktów jest dobre do zwykłych zdjęć, ale nie wymusisz takiej głębi ostrości a jakość zdjęć bywa różna (wynika to z praw fizyki, im większa matryca tym mniejsze szumy i lepsza jakość zdjęć - po coś Canon robi aparaty z pełną klatką 24x36mm). Aby uzyskać efekt, który chciałem, w każdym aparacie z wyjątkiem specjalnych obiektywów o ultradużej głębi ostrości, musisz przymknąć przysłonę do f/11 i więcej - czyli potrzebujesz dużo światła, w kompaktach też. Mają one czułość do ISO400, powyżej ISO 800 szumią niemożebnie. W lustrzance, z której korzystam, zdjęcia są dobre przy ISO800 i akceptowalne do weba przy ISO3200 - czyli aparat potrzebuje 8x mniej światła niż kompakt. Posiadam także bdb kompakt ale to, co z niego wychodzi, nie nadaje się do druku. Powyższe zdjęcia pochodzą z profesjonalnej lustrzanki Canona z najlepszym dostępnym uniwersalnym obiektywem z makro tej firmy (100mm f/2.8 makro 1:1).
Pokażę Wam ciekawostkę - to jest crop zdjęcia w rozmiarze 50% oryginału (zmniejszyłem rozmiar z boku do 50%, czyli 1/4 ogólnej powierzchni i ilości pikseli) i z wynikowego obrazu wyciąłem 600px ramkę. I wbrew pozorom nie jest to najwyższa rozdzielczość aparatu, z którego korzystam.
Obrazek
Jak widać światła nadal jest za mało.
Proponuję zrobić mały eksperyment - wprowadzić w kompakcie przy dużym powiększeniu tak dużą przysłonę, by ziarna kawy były w całości ostre - o ile się da. I okaże się, że aparat także potrzebuje niesamowitych ilości światła, by wszystko na planie było ostre... Naprawdę warto spróbować - ja to zrobiłem.
Bardzo ale to bardzo rzadko zdarzało mi się usłyszeć od kolegów stwierdzenie, że światła jest za dużo. Zazwyczaj wręcz przeciwnie - za mało albo zbyt kiepskiej jakości (to częściej).
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez andrzejlisek » 11 kwietnia 2010, 23:15

Czy Twój aparat posiada możliwość ręcznej regulacji ostrości? Większość lustrzanek, jeżeli nie każda, posiada taką możliwość.

O ile w Twoim aparacie jest taka możliwość, proponuję sprawić sobie zdalne spuszczanie migawki. To zapobiegnie poruszeniu aparatu przy wciskaniu spustu w samym aparacie.

Potem ustaw naświetlanie na "B" i eksperymentalnie dobierz czas naświetlania. Jakbyś dał słabe światło i jak najniższą niską czułość, przysłona tak, żeby uzyskać dużą ostrość, im mniejszy otwór, tym większa głębia ostrości, to przytrzymanie otwartej migawki przez sekundę lub dwie spowoduje, że zdjęcie będzie jasne i bez szumów. Jak za długo przytrzymasz migawkę, to zdjęcie będzie prześwietlone.

Akurat ziarenka kawy są motywem statycznym, więc czas naświetlania jest praktycznie nieograniczony, więc można próbować długie czasy.

Czy możesz zrobić taki eksperyment i napisać, czy wychodzi dobra fotka?
Avatar użytkownika
andrzejlisek
 
Posty: 1865
Zdjęcia: 96
Dołączył(a): 7 czerwca 2007, 20:48

Re: Najtrudniejszy motyw do sfotografowania

Postprzez amisiek » 21 kwietnia 2010, 22:58

Zrobiłem podobny test - jest to profesjonalna lustrzanka, więc ma możliwość wprowadzenia dowolnych ręcznych nastaw. Ręczne ustawianie ostrości jest standardem - wystarczy przestawić przełącznik na obiektywie. Ustawiłem nawet opcję wstępnego podnoszenia lustra (Custom Function C.Fn III 13), by najpierw aparat podniósł lustro a potem wyzwolił migawkę. Zdjęcia wychodzą dobre, ale nadal potrzeba f/11 i niestety statyw musi być solidny.
Metoda ta się sprawdza, ale oprócz wyzwalania migawki za pomocą wężyka, pilota lub samowyzwalacza (zależnie od aparatu i osprzętu), trzeba w aparacie ustawić podnoszenie lustra. Inaczej mikrodrgania aparatu na statywie spowodowane podnoszeniem lustra zepsują takie ujęcie makro.
Jako ciekawostkę podam, że Canony 50D, 5D mk2 i 7D mają bardzo miłą własność - przy ISO 100 radzą sobie świetnie z takimi kontrastami, które rozkładały na łopatki nawet 1D Mk2, nie mówiąc o aparatach kompaktowych.

EDIT - dlaczego lubię lustrzankę? Bo można zrobić np takie zdjęcia:
Obrazek
Źródło światła - najsilniejsze jakie miałem i w ogóle najlepsze dla naszych oczu - pełne słońce w południe.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01


Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości