przez litak1 » 29 grudnia 2013, 11:57
U nas dawno już testują się te wynalazki, i powiem tak chociaż nie lubię diod led jako oświetlenia. Moc faktycznie połowa poboru przez lampę czyli ok. Ra w pomieszczeniach magazynowych czy warsztatach jest w porządku, chociaż dla mnie trochę dziwne to światło. Wady mocno skupione światło pod lampą bardzo jasno, a z boku już ciemno, ściany ciemne. Ta lampa nie świeci do góry więc sufit bardzo ciemny, czyli połowa mocy połowa światła, No i trwałość ..... oczywiście dwie z 10 świetlówek już się uszkodziły, jedna nie chciała startować po dłuższym odpoczynku (pół godziny po podłączeniu dopiero się zaświeciła... kto pracuje z zasilaczami impulsowymi ten wie jak te wynalazki zachowują się po dłuższej pracy ). Druga świetlówka ... uszkodziła się sekcja kilkunastu diodek, które przestały świecić (czyli częste uszkodzenia diod w lampach ledowych) to wszystko w przeciągu dwóch lat pracy tych lamp, czyli dla świetlówek fluorescencyjnych lepiej to wypada ja się pytam gdzie te dawne 100000 godzin

i zauważcie że producenci coraz bardziej obniżają trwałość swoich lamp ledowych i to nawet wiodące firmy, czyli zaczyna się już prawdziwa praktyka , nie tylko założenia teoretyczne i pseudo badania starzeniowe.
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)