O ile retrofity w tej konkretnie formie w znacznej wiekszości mogą się poszczycić w najlepszym wypadku przeciętną trwałością, tak tutaj można wyróżnić dwie konstrukcje, w tym jedną szczególnie nieudaną. Obie mają całą masę importerów, jednak model z pierwszych zdjęć (a także zastosowany w trzeciej oprawie), w odróżnieniu od pozostałych wykonany jest prawie w całości z tworzywa sztucznego, a jedyne metalowe elementy to płytki z diodami i być może jeszcze kawałek odlewu w części z zasilaczem. Konstrukcja ta zatem przypomina bardziej źródła światła znacznie mniejszej mocy do zastosowań mieszkaniowo-domowych, aniżeli profesjonalny produkt. Oto widok, który ukazuje się po zdjęciu osłony rozpraszającej:

W udokumentowanych powyżej przypadkach dochodzi też problem z dodotkowym nagrzewaniem panelu znajdującego się na górze, przez panele usutuowane niżej, aczkolwiek to problem nie tylko tych zamienników.