Oświetlenie obiektów wysokoprężnymi lampami sodowymi

[DocBrown]

Akurat jak chodzi o różnice w wydajności, to są naprawde niewielkie no i ulica oświetlona MH tej samej mocy co WLS będzie wydawała się jaśniejsza, bo MH mają zdecydowanie wyższą temperaturę barwową

[Michal]

Kurcze Michał - dzięki Tobie pomalutku, ale to bardzo pomalutku myślę nieco cieplej o sodówkach.

- jasny gwint! Co ja ze brednie wypisuję

Cieszyn,żebyś mnie żle nie zrozumiał,nie chodzi mi tu o jakieś propagowanie czy namawianie do "kochania" lamp sodowych. Według większości użytkowników forum sodówki są "fe" i "be"dlatego chciałem pokazać w jakich dziedzinach techniki świetlnej są one niezbędne-min.jeżeli chodzi o iluminację obiektów.Oprócz tego lampami sodowymi powinno się min. oświetlać autostrady drogi ekspresowe czy krajowe,ponieważ żółte światło ma bardzo dobrą przenikalność światła we mgle czy kroplach wody,a poza tym sodówki zapewniają dużą ostrość widzenia nawet w zapylonej czy zamglonej atmosferze i jak już gdzieś pisałem w oświetleniu ulicznym oddawanie barw jest mniej ważne,bo sygnalizacja świeci własnym światłem,a obiekty przed pojazdem kierowca oświetla białym światłem swoich reflektorow.

[qba]

Czerwona cegła nawet dobrze wygląda sodówka oświetlona

[neon44]

Oprócz tego lampami sodowymi powinno się min. oświetlać autostrady drogi ekspresowe czy krajowe,ponieważ żółte światło ma bardzo dobrą przenikalność światła we mgle czy kroplach wody,a poza tym sodówki zapewniają dużą ostrość widzenia nawet w zapylonej czy zamglonej atmosferze i jak już gdzieś pisałem w oświetleniu ulicznym oddawanie barw jest mniej ważne,

Tego argumentu niestety nasz Doc Brown nie rozumie, albo nie chce zrozumieć albo się na siłę upiera. Mnie się wydaje, że chyba to trzecie

Dla mnie sodówki są ok na autostradach, drogach ekspresowych i krajowych ponieważ to jest najlepsze oświetlenie. Jednak w miastach można byłoby powrócić na mniej uczęszczanych ulicach do innych źródeł światła

[DocBrown]

Mylisz się.
Rozumiem argumenty przemawiające za sodą, jednak akceptuje tylko lampy o mocy 250W i więcej, z tych o niższej mocy jedynie comfort albo deco, bo pozostałe świecą po prostu tragicznie, druga sprawa, że nic (oprócz ceny) nie stoi na przeszkodzie, aby stosować metahalogenki, zwłaszcza, że skutecznością świetlną niewiele ustępują sodzie, a przy tym nie dają tak wstrętnego światła jak ona.

[neon44]

Mylisz się.
Rozumiem argumenty przemawiające za sodą, jednak akceptuje tylko lampy o mocy 250W i więcej, z tych o niższej mocy jedynie comfort albo deco, bo pozostałe świecą po prostu tragicznie, druga sprawa, że nic (oprócz ceny) nie stoi na przeszkodzie, aby stosować metahalogenki, zwłaszcza, że skutecznością świetlną niewiele ustępują sodzie, a przy tym nie dają tak wstrętnego światła jak ona.

OK, ale sodówki o mocy 250W to można co najwyżej stosować na autostradach i ważnych skrzyżowaniach. Nigdzie indziej taki numer nie przejdzie już. Wkrótce Polska będzie musiała kupować możliwość emisji CO2 i wtedy energia pójdzie w górę tak, że klasyki pozostaną tylko na terenach prywatnych

[cieszyn]

A niedługo Unia zabroni używać zwykłych żarówek!

Będą tylko energoszczędne

[DocBrown]

Śmierć Unii Europejskiej !

Skoro taki numer przejdzie tylko na autostradach, to niech tam sobie będą sodówki, a w pozostałych miejscach niech będą metahalogenki albo rtęciówki.

[cieszyn]

Śmierć Unii Europejskiej !

Doc - to Ty napisałeś ?

Skoro taki numer przejdzie tylko na autostradach, to niech tam sobie będą sodówki, a w pozostałych miejscach niech będą metahalogenki albo rtęciówki.

[Michal]

Śmierć Unii Europejskiej !

Skoro taki numer przejdzie tylko na autostradach, to niech tam sobie będą sodówki, a w pozostałych miejscach niech będą metahalogenki albo rtęciówki.

Widzę,że przynajmniej co do Unii z Docem się zgadzam