Paweł napisał(a):Ten trójkącik miałem na swoim dawnym domu, własnoręcznie go odnawiałemKiedyś były one modne, wyrabiane przez rzemieślników. Trzeba było podać nazwę ulicy i nr domu przy zamówieniu
Ja wkręcałem to tej skrzyneczki kolorowe malowane fabrycznie żarówki - czerwoną, zieloną, żółtą, niebieską, zieloną
Jak zapasy się skończyły to zwykłą matowaną.
Więc nieśmiało zapytam - a foteczki jakieś trójkącika onego Pawełku - masz ?????
A pamięta ktoś takie farby, co się nimi w PRL w domu malowało żarówki i ona to wytrzymywała potem na gorącej żarówie ???? - tak powstawały pierwsze efekty świetlne na dyskotekach
PS. Krzysiek - Twój post powielił Ci sie 4 razy, weź usuń niepotrzebne 3 kopie