www.lighting-gallery.pl

Zobaczymy. Czujnik ruchu - u mnie ten nr nie przejdzie, nienawidzę czujników ruchu i u siebie tego nie zainstaluje nigdy
Co do czytelności to zobaczymy jak to będzie wyglądało z mlecznymi szybami i źródłem takim jak wcześniej użyłem do testów (czyli 10W LED). Jak będzie dobrze to tak zostaje i przy okazji oświetli kawałek podwórka, jak będzie słaba czytelność to wtedy będę musiał kupić coś słabszego ale na pewno nie będę przepłacać za filamenta skoro i tak źródło światła jest niewidoczne.
Do oświetlenia w razie potrzeby całego podwórka będzie OURW2250 z 2x HQI-E250W, w tym sezonie zostanie na pewno zainstalowana

KaszeL napisał(a):Numerek ze zbyt mocnym źródłem będzie nieczytelny z zewnątrz - szczególnie z większej odległości.

Właśnie to jest częsty problem w oprawach mających mieć docelowe zastosowanie jako numeratory - świecą tak mocno, że rażą w oczy przechodniów (600-1000lm to sporo za dużo do takiej oprawy), a co gorsza jak podświetlenie jest nierówne, np. widać dwa pasy diod po bokach klosza.

Tutaj czytelność może poprawiać fakt, że konstrukcja i wycięte cyfry są dość grube i lepiej kontrastują z tłem, chociaż mimo wszystko uważam, że wlaśnie filamenty mają tutaj idealne zastosowanie.
Jeszcze alternatywną opcją moze być zastosowanie źródła światła, które będzie świecić typowo w dół, a szybki boczne będą podświetlane światłem na zasadzie odbicia od dolnej części konstrukcji latarenki (oświetlenie światłem pośrednim). Wtedy źródło światła najlepiej byłoby umieścić możliwie nisko - bedzie świecić mocno na dół, a szyby boczne będą delikatnie podświetlone.

To trzeba usiąść na spokojnie Na moje 10W to też trochę za dużo do numerka, tak 5-7 jeszcze by styknęło może daj jakąś drugą oprawę gdzieś bliżej wejścia typowo pod oświetlenie obejścia

Mam "na stanie" sporo takich oto LEDów (tyle, że 6500K): https://allegro.pl/oferta/philips-zarow ... 0555873990
Właśnie takie coś wkręciłem testowo i nawet z przezroczystymi szybami nie było źle. Jak dam boczne szyby z mlecznej plexi a tylko dolna zostanie przezroczysta to będzie wszystko w porządku. Te "adresówki" w tym wydaniu na 99% miały oświetlać też to co pod spodem, bo inaczej nie byłoby na dole szybki
Skoro jest taka możliwość to dlaczego by z niej nie skorzystać

W niektórych wersjach szybka na dole miała też za zadanie doświetlić nazwę ulicy, umieszczaną wtedy na kawałku blachy poniżej latarenki. Tego typu konstrukcja stanowiąca całość była popularna w Wielkopolsce - po prostu latarenka miała przedłużoną tylną ściankę o pole do wpisania nazwy ulicy, poniżej trójkątnej części. Nieraz też zamiast tego po prostu poniżej latarenki była mocowana normalna osobna tablica z nazwą ulicy.
Oczywiście oświetlenie wejścia w wielu przypadkach też wchodziło tu w grę, zwłaszcza gdy latarenka była instalowana bezpośrednio nad wejściem. Tego typu rozwiązania stosowano standardowo choćby w Krakowie, gdzie bardzo często latarenka była mocowana na metalowym płaskowniku, powyżej wejścia do budynku.

MRP200 napisał(a):Ciekawy podświetlany numer domu wpadł mi w obiektyw dziś w Warszawie na Marysienie Wawerskim.

Oglądając fotkę po fakcie zaciekawił mnie ten górny napis na "numerku".

Chyba dostała kamieniem

Kamień odpada, bo szybki są całe. Po prostu, cienkie elementy stalowe po dziesiątkach lat się rozpadają.

wygląda trochę jak oprawa samorobna.ciekawe,czy i jak to świeci w nocy.być może w środku jest jakaś 50-letnia neonówka tląca..? kto wie