www.lighting-gallery.pl

W Łodzi w nowych oprawach muszą być montowane lampy dwujarznikowe

Lampy sodowe z podwójnym jarznikiem to wcale nie jest jakaś rewelacja. W praktyce świecą niewiele dłużej niż dobrej jakości zwykłe sodówki . Kiedyś pokazywałem na forum sodówki Twin Arc 250W które wytrzymały tylko ok 12 tys godz, miały wytopione szkło banki. Jeżeli przeliczyć na koszty to i tak taniej wychodzi zastosować sodę np. Philips Pia Plus lub Osram Super 4Y.

Przy twinarc widac asymetrie swiatla szczegolnie w takich oprawach jak na pierwszej fotce

Tak wedlug mnie to troche przekombinowane... Niby co ma dac drogi jaznik w lampie ? Tak w ogole to witam wszystkich forumowiczow !

Podwójna trwałość, jak jeden jarznik się wypali to drugi przejmuje jego funkcje (zapalają się losowo).

Kiedys cos podobnego wystepowalo w latarniach morskich tlko ze tam byly dwie zarowki. A tak w ogole, to przypuscmy ze lampa jest ustawiona jaznikami jeden nad drogim, to skoro w tym momencie swieci ten wyzej, to oprawa swieci pewnie kiepsko... bynajmniej tak mysle

Michal napisał(a):Lampy sodowe z podwójnym jarznikiem to wcale nie jest jakaś rewelacja. W praktyce świecą niewiele dłużej niż dobrej jakości zwykłe sodówki . Kiedyś pokazywałem na forum sodówki Twin Arc 250W które wytrzymały tylko ok 12 tys godz, miały wytopione szkło banki. Jeżeli przeliczyć na koszty to i tak taniej wychodzi zastosować sodę np. Philips Pia Plus lub Osram Super 4Y.

i wszystko jasne....

Czy ktos wie co to za oprawa na pierwszej fotce? Ma super rozsył . Taka oprawa z SON T 150W daje 80 lx na slupie ZN 10 na poziomym wysiegniku oswietla super teren i w miare równomiernie.

bartek380V napisał(a):Czy ktos wie co to za oprawa na pierwszej fotce? Ma super rozsył . Taka oprawa z SON T 150W daje 80 lx na slupie ZN 10 na poziomym wysiegniku oswietla super teren i w miare równomiernie.

Es-system Boyen