dawny komisariat policji na Bydgoskim, budynek do wyburzenia, oraz łyzki, które legną w gruzach, na jedną się szykuje, mam taki pomysł, wieczorem tam zajść, zarzucić linę na wysięgnik, i próbować jedną zdjąć, a drugie wyjście, kontrolować sytuacje, a gdy będze się coś działo z rozbiórką, zagadać, kogoś z ekipy, czy nie odłożyli by mi oprawy. Jedna jest w dobrym stanie, pozostałe sami zobaczcie



W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...