


CDM napisał(a):To pudło i te kostki, to urządzenia do monitoringu, nie mają związku z tym oświetleniem, poza tą samą konstrukcją wsporczą.
Pewnie tak. Takie własne wyłączniki zmierzchowe oznacza nic wiecej, jak kłopoty z eksploatacją i duże koszty wystarczy wliczyć ciągłe wymiany przekaźników( które raczej nie są najlepszej jakości) , awaryjnosć i nierównomierne zadziałanie poszczególnych przekaźników, możliwość naświetlania fotokomórki przez inne obce oswietlenie, np reklamy, czy witryny sklepowe, co mogłoby doprowadzić do niezapalania się niektórych punktów świetlnych itp itd. Oświetlenie sterowane centralnie ma same zalety,m.in łatwa i wygodna kontrola nad sterownikami, łatwa możliwość ich regulowania, wymiany. Warto też dodać, że dzięki temu w slupach w ciągu dnia nie ma napięcia, co też poprawia bezpieczeństwo np podczas kolizji drogowej ze słupem.rtęciówka napisał(a):A tym kablem od słupa zapewne jest odprowadzany sygnał z kamery
Paweł napisał(a):Może jeszcze gdzieś tam są fotokomórki![]()
Ja pamiętam kiedyś takie które były ogólnodostępne - kładłem tam czapkę i OUR125-1 się na ulicach zapalały w dzieńW nocy jak była burza to też latarnie gasły od jasnych błyskawic
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości