
bartek380V napisał(a):MOże to jakieś europejskie wymogi zeby lampa spadała w kawałkach . Ja jak do tej pory to malagi tylko w kawalkch widziałem. A tak wogole to uwazam ze oprawy na wysiegnikach powinny byc montowane za pomoca jakiegos innego rodzaja mocowan jakieś bezpieczne uchwyty albo cos. Praktycznie problem w tym ze takich cybantow czy zaciskow srubowych nikt nigdy juz nie dokreca,zatem strzal pojazdem w slupa zawsze konczy sie tak samo i skoro produkuje sie tak zwane bezpieczne slupy ktore w konfrontacji z pojazdem maja sie polożyć na droge to lampa tez nie powinna z tego slupa spasc. Najlepiej jakby czesc wysiegnika wchodząca do oprawy miala jakies zkalibrowane (np zwiekszone) srednice gdzie nalożony cybant (lub szczęka) zatrzymywałby sie na krawedzi wysiegnika ,uniemozliwiając tym samym zesuniecie sie oprawy i spadniecie ze slupa. Ewentualnie jakies zabezpieczenie przez przewiercenie jednej scianki rury wysiegnika w oprawie i umieszczenie tam jakiegos dodatkowego uchwytu uniemozliwiajacego spadnieice oprawy. Narazie z tego co widzialem to praktycznie wszystkie STRADY spadaja po strzale w bok natomiast lzejsze oprawy wisza na kablu zasilajacym. To jest naprawde klopot ze oprawy spadaja ze slupa. MOze Malaga ma jakies dodatkowe certyfikaty ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości