Dewastacje i zaniedbania

Sposoby oswietlenia ulic. Dyskusje na temat opraw i źródeł światła stosowanych w oswietleniu ulicznym

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Witeku » 7 lutego 2016, 15:31

Obrazek
Avatar użytkownika
Witeku
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 4 sierpnia 2008, 00:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Farel03 » 7 lutego 2016, 16:50

@Witeku

Świeci ?
Chciałbym zobaczyć jak ta "oprawa" zachowa się w deszczu :)
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2302
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Lampka » 7 lutego 2016, 22:46

Przynajmniej lampa pozostała nienaruszona ;) Malagi często w ten sposób kończyły żywot, nie tylko w sytuacji spotkania się tira ze słupem.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Jaaej2005 » 8 lutego 2016, 21:55

Witam

Nie wiem dlaczego w malagach tak często odpada górna klapa i komora lampowa.Dziwne.
Jaaej2005
 

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez bartek380V » 11 lutego 2016, 21:17

MOże to jakieś europejskie wymogi zeby lampa spadała w kawałkach . Ja jak do tej pory to malagi tylko w kawalkch widziałem. A tak wogole to uwazam ze oprawy na wysiegnikach powinny byc montowane za pomoca jakiegos innego rodzaja mocowan jakieś bezpieczne uchwyty albo cos. Praktycznie problem w tym ze takich cybantow czy zaciskow srubowych nikt nigdy juz nie dokreca,zatem strzal pojazdem w slupa zawsze konczy sie tak samo i skoro produkuje sie tak zwane bezpieczne slupy ktore w konfrontacji z pojazdem maja sie polożyć na droge to lampa tez nie powinna z tego slupa spasc. Najlepiej jakby czesc wysiegnika wchodząca do oprawy miala jakies zkalibrowane (np zwiekszone) srednice gdzie nalożony cybant (lub szczęka) zatrzymywałby sie na krawedzi wysiegnika ,uniemozliwiając tym samym zesuniecie sie oprawy i spadniecie ze slupa. Ewentualnie jakies zabezpieczenie przez przewiercenie jednej scianki rury wysiegnika w oprawie i umieszczenie tam jakiegos dodatkowego uchwytu uniemozliwiajacego spadnieice oprawy. Narazie z tego co widzialem to praktycznie wszystkie STRADY spadaja po strzale w bok natomiast lzejsze oprawy wisza na kablu zasilajacym. To jest naprawde klopot ze oprawy spadaja ze slupa. MOze Malaga ma jakies dodatkowe certyfikaty ?
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Whites86 » 11 lutego 2016, 21:48

bartek380V napisał(a):MOże to jakieś europejskie wymogi zeby lampa spadała w kawałkach . Ja jak do tej pory to malagi tylko w kawalkch widziałem. A tak wogole to uwazam ze oprawy na wysiegnikach powinny byc montowane za pomoca jakiegos innego rodzaja mocowan jakieś bezpieczne uchwyty albo cos. Praktycznie problem w tym ze takich cybantow czy zaciskow srubowych nikt nigdy juz nie dokreca,zatem strzal pojazdem w slupa zawsze konczy sie tak samo i skoro produkuje sie tak zwane bezpieczne slupy ktore w konfrontacji z pojazdem maja sie polożyć na droge to lampa tez nie powinna z tego slupa spasc. Najlepiej jakby czesc wysiegnika wchodząca do oprawy miala jakies zkalibrowane (np zwiekszone) srednice gdzie nalożony cybant (lub szczęka) zatrzymywałby sie na krawedzi wysiegnika ,uniemozliwiając tym samym zesuniecie sie oprawy i spadniecie ze slupa. Ewentualnie jakies zabezpieczenie przez przewiercenie jednej scianki rury wysiegnika w oprawie i umieszczenie tam jakiegos dodatkowego uchwytu uniemozliwiajacego spadnieice oprawy. Narazie z tego co widzialem to praktycznie wszystkie STRADY spadaja po strzale w bok natomiast lzejsze oprawy wisza na kablu zasilajacym. To jest naprawde klopot ze oprawy spadaja ze slupa. MOze Malaga ma jakies dodatkowe certyfikaty ?

to nie żaden wymóg norma czy cokolwiek związanego z wymaganiami, to po prostu jej konstrukcja i materiał z jakiego jest wykonana (praktycznie sam plastik)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Jaaej2005 » 12 lutego 2016, 14:19

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.Do widzenia. :)
Jaaej2005
 

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez bartek380V » 12 lutego 2016, 21:04

Uznajmy ze w tym przypadku tak jest ,ale czy mimo wszystko nie uwazacie ze oprawy powinny byc bezpieczniej mocowane ?
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez jacekk » 12 lutego 2016, 22:05

Wiesz, to trochę takie nierealne jest ;) Co Ci po tym że skręcisz to na amen jak się np. urwie całe mocowanie do wysięgnika czy dławik wystrzeli oderwany siłą bezwładności. To są ogromne siły...
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez MRP200 » 12 lutego 2016, 22:31

Nie wiem czy znacie ciekawostkę z lotnictwa. Otóż we współczesnych samolotach pasażerskich jest taki wymóg konstrukcyjny mocowania silników, a np. w Boeningach silniki mocowane są pod płatami nośnymi (skrzydłami), że w przypadku poważnego uszkodzenia silnika to silnik ma po prostu odpaść od kadłuba. Obecnie w dużych samolotach pasażerskich stosowane są silniki turboodrzutowe w których znajdują się dwie turbiny: wysokiego i niskiego ciśnienia, i które to pracują na dość wysokich obrotach. Gdyby nie daj Bóg doszło do pęknięcia wału sprzęgającego turbinę z wentylatorem - lepiej o tym nie myśleć. Odłamki rozerwanej turbiny tną wszystko jak leci łącznie z kadłubem. A taka katastrofa lotnicza miała miejsce w historii PLL LOT.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oświetlenie uliczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

cron