Moja babcia była w sanatorium w Ustroniu i też mi zrobiła zdjęcia tego łyżkowego kwiata - temu, któremu wcześniej zrobiłem zdjęcia i pokazywałem na forum. Jednak się nie zrozumieliśmy, bo mi chodziło o nocne zdjęcie tego kwiata w akcji

Bo dzienne zdjęcia to już ja robiłem, ale przynajmniej nie z tej perspektywy, czyli na tle sanatorium:

