Czy tak znowu w ramach eksperymentu

Soda niskoprężna świeci (świeciła) w wielu polskich miastach. W Białymstoku nadal świeci na "wylotówce" do Warszawy. Jeżeli jednak padnie źródło światła lub oprawa to jest wymieniana na oprawę przystosowaną do lamp sodowych wysokoprężnych. Najczęściej SGS203 z demontażu .Sodówki niskoprężne pracujące u nas mają moc 135W. Koszt nowej lampy to ponad 500zł. Właśnie dlatego są one likwidowane, oczywiście poza paskudną barwą. Oprawy do sody niskoprężnej faktycznie zostały u nas zainstalowane ok 1995r i niektóre w nich lampy świecą do dnia dzisiejszego
Dlaczego zdecydowano się wymienić w tamtym czasie oprawy rtęciowe OURW2250 na SOX135W

. Otóż na tym odcinku "wylotówki" bardzo często podnosi się mgła i to gęsta.