Największe kretynizmy oświetleniowe

[OBp]

Moim zdaniem, raczej na pewno coś tam było. Przecież nikt nie zakładałby opraw "ot tak sobie"

tam na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco!

Obawiam się, że już raczej nic z tego nie będzie

Raczej coś tam miało być, ale plan niewypalił

[Utilizer]

Być może tam miał być lub był parking.

Wątpie. Jeśli zbudowali by tam parking to byłby sporych rozmiarów, a tam nie potrzeba żadnego parkingu. A na pewno nie wielkiego parkingu

A może tereny wojskowe tam były?

Nieee

Raczej coś tam miało być, ale plan niewypalił

No raczej tak.

To trochę podobna sytuacja jak prostokątna działka zarośnięta metrową trawą i krzakami, oświetlona ze wszystkich stron OUR700. Co tam było? Nie wiem

[elektryk]

Widać że słup lekko przechylony na stronę OUR-a. Może tam miała być autostrada żart

[amisiek]

a może boisko? Widzieliśmy juz boiska oświetlane OUR700 a nawet OUR1000.

[Utilizer]

Boisko raczej nie. Pogadam z mieszkańcami i jak się dowiem to napiszę.

[Paweł]

Coś planowano ale nie ukończono lub coś było ale słupy zostały

[slaweklampy]

Bez komentarza.

[mateusz]

Do pełni szczęścia brakuje tylko klosza w OUR z syfem

[OUKS340]

Już ostatecznie mogli zamontować sam czujnik ruchu i załączać nim tą żarówę w OUR-ce O profanacji oprawy nie wspomnę

[cieszyn]

My tak piszemy, ze to kretynizm, tymczasem patrząc tak od strony użytkowej i kosztowej, to czasem taniej jest podpiąć pod niedziałającą oprawą jakiś halopak, zamiast demontować starą oprawę i wieszać kosztowną nową lub naprawiać starą. W tym świetle to rozwiązanie strażackie niekoniecznie podpada pod kretynizmy oświetleniowe, te sprawy nie zawsze są zero-jedynkowe (jest kretynizm - nie ma kretynizmu)