Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 01:14
przez neon44
Witam
Ten wątek dedykuje tym miejscom gdzie zastosowano oprawy oświetleniowe pomimo kompletnego braku sensu ich instalowania zarówno dawniej jak i teraz
przykładów nie trzeba daleko szukać
Podkarpacie droga do miejscowości Jedlicze. Tu zastosowano oprawy oświetleniowe do oświetlenia brzegu lasu. Nie ma najmniejszego sensu oświetlania czegoś co oświetlone być nie musi
Zdjęcie niedostępneAdaś napewno zaprezentuje wam zdjęcia wschodniej obwodnicy Torunia gdzie oświetlono nieistniejący pas jezdni
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 01:38
przez Paweł
Uuu...
Może planowali jakiś chodnik ktory nigdy nie powstał. Za PRL-u było wiele pomysłów ale ich realizacją już było gorzej... Miejmy nadzieję że w oprawie oświetlająco las nie ma wkręconej lampy
Chociaż z drugiej strony to można grzyby zbierać niedaleko jezdni po nocy
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 10:23
przez KaszeL
Neon czy te oprawy w las także świecą?
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 11:27
przez neon44
KaszeL napisał(a):Neon czy te oprawy w las także świecą?
Teraz nie ale w przeszłości świeciły
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 12:52
przez KaszeL
No ładnie. Nasz pieniądze idą na oświetlanie lasów?
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 13:14
przez rtęciówka
Tak samo w Myszkowie, tylko, że tutaj planuje się chodnik, ale na razie Malagi oświetlają tylko las. Moim zdaniem oświetlenie przy torach na kompletnym odludziu też nie ma sensu
Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
22 czerwca 2007, 21:37
przez elek
Jasło a dokładniej zakład Gamrat, całe ogrodzenie jest oświetlone a najlepsze jest to że 70% tego ogrodzenia jest w lesie, oczywiście praktycznie same LRF'y tam świecą, przechadzka w nocy przy ogrodzeniu jest niesamowita
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
23 czerwca 2007, 00:03
przez neon44
elek napisał(a):Jasło a dokładniej zakład Gamrat, całe ogrodzenie jest oświetlone a najlepsze jest to że 70% tego ogrodzenia jest w lesie, oczywiście praktycznie same LRF'y tam świecą, przechadzka w nocy przy ogrodzeniu jest niesamowita
Jak będziesz miał czas to cyknij pare zdjęć
. Nocne też mogą być
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
23 czerwca 2007, 03:29
przez KaszeL
Rtęciówka jeśli chodzi o tory, to dochodzą jednak względy bezpieczeństwa.
Re: Największe kretynizmy oświetleniowe
Napisane:
23 czerwca 2007, 13:13
przez qba
W Kołobrzegu były na wylotówce na Szczecin (oddanej do użytku 1 czerwca 1979r) dwa idiotycznie umieśczone kwiaty kwadratówek. (wszystkich było ok. 30 -40, ale dwa umieszczone były naprawdę głupio). Pierwszy stał - W przeciwieństwie do pozostałych - nie na pasie przedzielającym jezdnie, a z boku, przy skrzyżowaniu. Był na 6 opraw, ale tylko część oświetlała ulicę, a pozostałe świeciły na kanałDrzewny i zarośla. Co ciekawe, dopóki ten kwiat tam był, monterzy wymieniali źródła światła we wszystkich oprawach, i te nad zaroślami też świeciły w nocy. Potem zdjęto kwiat i założono na ten słup jeden długi wysięgnik z SGS204.(1995r). Drugi z kwiatów stał co prawda w jednym ciągu z pozostałymi, ale przy drodze stała wówczas kamienica i 3 z 6 kwadratówek świeciły na jej dach. Nie przeszkadzało to monterom na wymianę w nich lamp. W 1995r na słupie tym założono również 1 wysięgnik z SGS204, a w 2001r, po remoncie ulicy, kiedy wyburzono kamienicę i puszczono tam normalnie pas ruchu, przyspawano drugi wysięgnik. Podejrzewam, ze ta kamienica miała iść do rozbiórki już wcześniej, jak budowali trasę, i dlatego postaiono tam kwiat w ten sposób. Właściwie dziwne jest to że nie zastosowano w tych miejscach półkwiatów.