kubaxxx napisał(a):Te słupy takie celowo chyba robią lekkie żeby go "ścięło" a betonowe kotwiczenie nieruszone w ziemi zostało.Minikoparka,ani nawet łopata nie jest potrzebna:)
Czy do postawienia takiego słupa potrzeba dźwigu czy wystarczy wzwyżka?
Ten uszkodzony słup z Głogowskiej o ile kojarzę to ma coś około 10 m wysokości. Do tego dochodzi wysięgnik 2-ramienny. Do jego stawiania potrzebny jest już dźwig.
Co do prób stawiania słupów oświetleniowych "zwyżką", to podnośnikami na podwoziu STAR-a, które mają 300 kg udźwigu awaryjnie można jeszcze zaryzykować stawianie takiego słupa. Jednak podnośnik widoczny na zdjęciu na podwoziu auta dostawczego, który ma najwyżej 200 kg udźwigu kompletnie się do tego nie nadaje.