Strona 43 z 49

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 11 lipca 2020, 22:44
przez Utilizer
Dawno temu widać ktoś zainwestował w tą łyżkę żeby porządnie świeciła :)

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 13 lipca 2020, 17:03
przez Gismot
Marcin napisał(a): http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 85735.jpeg

Klapa przyniesiona spod słupa.
http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 85737.jpeg

Tak prezentuje się cały zestaw do samodzielnego poskładania :)
[img]http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Marcin/2020-07-11/285738.jpeg

Najciekawsza jest lampa (w zasadzie jej pozostałości w postaci trzonka i kawałka bańki), a mianowicie "POLAMP ZLS" WLS 330W - nigdy wcześniej takiego czegoś nie widziałem. Oprawa nie świeci od lat.
http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 85736.jpeg


Oprawy oświetlały kompleks boisk sportowych, przy strumyku...

Oświetlenie oraz boiska od wielu lat są wyłączone z eksploatacji.

Statecznik w oprawie był dedykowany do tej lampy?

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 14 lipca 2020, 12:30
przez Marcin
Oświetlenie oraz boiska od wielu lat są wyłączone z eksploatacji

Dokładnie - od kiedy pamiętam było to nieczynne. Chciałem nawet odpalać Strady 400W znajdujące się po drugiej stronie, lecz przewody są trochę za krótkie.

Statecznik w oprawie był dedykowany do tej lampy

Jak najbardziej, choć bardziej pasowało by określenie że lampa była dedykowana do statecznika. W oprawie znajdowała się lampa o mocy 330W - o oznaczeniu WLS (zapewne i tak miała mieszaninę penninga) - oraz statecznik do lamp rtęciowych 400W

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 20 sierpnia 2020, 17:04
przez trojmiejski
Śmiertelny wypadek w Gdyni:
https://m.trojmiasto.pl/wiadomosci/Smie ... 47927.html

Żeby tak skosić betoniaka to prędkość musiała być naprawdę duża.

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 20 sierpnia 2020, 17:14
przez Utilizer
No nie 50 :)

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 3 stycznia 2021, 20:10
przez Michal
Przypadkowo na kamerce nagrał się film z przewracania słupa który stwarzał zagrożenie po kolizji. Jako, że nie było możliwości szybkiego sprowadzenia żurawia trzeba było wspomóc się wyciągarką na samochodzie. Film jest niepubliczny i trzeba kliknąć w link. ;)



a tak wyglądał słup po kolizji przed przewróceniem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 3 stycznia 2021, 20:15
przez Marcin
:?
Obrazek

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 3 stycznia 2021, 23:12
przez qba
Marcin napisał(a):
Najciekawsza jest lampa (w zasadzie jej pozostałości w postaci trzonka i kawałka bańki), a mianowicie "POLAMP ZLS" WLS 330W - nigdy wcześniej takiego czegoś nie widziałem. Oprawa nie świeci od lat.

Chyba po raz pierwszy zdjęcie Penninga Polampu. Rocznik 1990. Ciekawe kiedy zaczęła się ich produkcja, ale jestem pewien, że dużo wcześniej. W bardzo wczesnym dzieciństwie (1986-87) widziałem świecące na pomarańczowo eliptyczne lampy we Wrocławiu w łyżkach, OURW i OUR125. Może wtedy jeszcze nie było ich tak dużo jak kilka lat później, ale zwróciło to moją uwagę, że oprawy które dotychczas znałem jako świecące tylko na biało, świecą na pomarańczowo. I do tego same źródła "są białe i jajowate"

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 6 stycznia 2021, 19:09
przez Utilizer
Swoją drogą teraz rozumiem czemu ktoś wstawił peninga do tych łyżek - pewnie strady naprzeciw były z sodówkami i chodziło żeby pasowały :)

Re: Uszkodzone słupy i latarnie na skutek wypadków i kolizji

PostNapisane: 6 stycznia 2021, 20:27
przez Marcin
Utilizer napisał(a):Swoją drogą teraz rozumiem czemu ktoś wstawił peninga do tych łyżek - pewnie strady naprzeciw były z sodówkami i chodziło żeby pasowały :)


Otóż nie - te Strady posiadają LRFy. Obecnie reszta łych została wykoszona, zostały Strady i robotnicy wpięli się do tychże opraw na czas budowy (co dość mocno mnie to zdziwiło). Tym sposobem świecą co noc :)