przez MRP200 » 1 kwietnia 2017, 11:19
Projektant pewnie w ogóle nie był w terenie. Narysował kreskę na mapie i gotowe. A przecież chyba jest tam na tyle zapasu terenu, żeby słupy stały dalej od drogi. Tyle się walczy, żeby pousuwać przydrożne drzewa, które czasami rosną wręcz w asfalcie, a tu nagle jakiś partacz projektuje oświetlenie przy samym asfalcie.