Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
14 listopada 2014, 17:20
przez elek
Kolejna lampka, dla ułatwienia podam że to jest wysoce specjalistyczne źródełko
jest malutkie ale bardzo jasne.
Re: Zagadka 2
Napisane:
14 listopada 2014, 18:33
przez elek
Nie, rtęciówka
Philips SP 500, kapilarna rtęciówka chłodzona wodą.
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
14 listopada 2014, 22:50
przez litak1
No nieeee
toto bym odpalił z wielką chęcią
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
14 listopada 2014, 22:53
przez elek
Też bym odpalił
ale ta lampka pracuje przy napięciu 450V i prądzie 1,35A do tego potrzebuje chłodzenia strumieniem wody i ma żywotność tylko 50 h.
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
14 listopada 2014, 23:07
przez toomm40
a jakie zastosowanie miały takie lampy , skoro taka krótka żywotność ?
a jakieś dane jeszcze znasz. np ile lumenów ? wiadomo, ile Kelvinów np.?
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
14 listopada 2014, 23:15
przez litak1
to są lampy UHP czyli dość dobre odwzorowanie barw i wysoka skuteczność (jak na gołą rtęć), a do odpalenia napięcie to myślę najmniejszy problem, tym bardziej że jest na prąd zmienny, żywotność 50 godzinna jest wręcz kosmiczna w naszych zastosowaniach kolekcjonerskich (hbo mają niewiele większą) to też nie byłby problem. Najgorszą sprawą jest pewno dobranie odpowiedniego strumienia wody, aby osiągnęła pracę znamionową bez przechłodzenia lub przegrzania (pewno rygorystycznie dobrane przepływy). A swoją drogą jak ona jest wykonana że elektrody nie są zanurzone w wodzie (a już na pewno nie dwie)
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
17 listopada 2014, 19:03
przez elek
Odpalona przez rezystorek 1,5 kOhm i zapłonnik równoległy, w tych warunkach świeci jak świetlówka, na pełnej mocy daje ona 30000 lm, przy luminancji 30000 cd/cm2
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
17 listopada 2014, 19:38
przez litak1
Ojj brakuje tutaj mocy .... daj jej chociaż ze 20 W, bez chłodzenia może łuk przejdzie w wysokoprężny...
Re: Philips SP500 (było Zagadka 2)
Napisane:
17 listopada 2014, 19:54
przez elek
Wolę nie ryzykować, to jest lampa która musi pracować chłodzona wodą, przepusty są robione z użyciem szkła o innych parametrach niż kwarc samej rurki i przy pracy bez chłodzenia nawet z małą mocą mogą strzelić, ta lampa nawet na pełnej mocy pracuje w parach nasyconych gdzie tylko niewielka część rtęci paruje, gdyby cała rtęć wyparowała to tam by było pewnie setki MPa na gorąca