Laser CO2

Moderator: elek

Laser CO2

Postprzez elek » 28 maja 2019, 17:11

Laser CO2 o mocy kilkunastu W, niestety przez moja głupotę i brak wiedzy już na pewno nie działa, jest to laser z jakiegoś urządzenia medycznego, podobny model to Synrad 48-1, zasilanie RF.
Obrazek
Obrazek
Ten laser ma ciekawą budowę, korpus aluminiowy spawany, lustra osadzone na vitonowych uszczelkach i zasilanie od góry przez ten wystający bolec który zamyka na uszczelce z vitonu otwór przez który tuba była napełniona, jako że nie wiedziałem o tym to sobie wykręciłem ten bolec i zapowietrzyłem tubę :evil: . Mimo takiej budowy ponoć te lasery mają czas życia kilka lat.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Laser CO2

Postprzez Elektroservice » 28 maja 2019, 19:04

Szkoda, że nie ma drugiego otworu bo wtedy można by ten laser dość łatwo napełnić CO2 ponownie - przedmuchać go CO2 z butli :)
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6333
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Re: Laser CO2

Postprzez elek » 28 maja 2019, 19:18

Elektroservice napisał(a):Szkoda, że nie ma drugiego otworu bo wtedy można by ten laser dość łatwo napełnić CO2 ponownie - przedmuchać go CO2 z butli :)

CO2 w mieszance jest ledwie kilka %, a do laserów zamkniętych hermetycznie idą inne mieszanki niż do tych przepływowych, główne składniki to hel, azot i CO2.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Laser CO2

Postprzez litak1 » 28 maja 2019, 20:48

Ojej jaka szkoda :(
Fajny laserek był, chociaż pewno problem byłby z odpaleniem, dużo większy niż w tanich tubach szklanych na prąd stały parunastu kilovolt.
Są firmy które serwisują lasery synrada (wymiana mieszaniny gazów ponieważ to ona się najbardziej zużywa podczas pracy). Na pewno dali by rady jeszcze uruchomić ten laserek, ale nawet nie myślę ile taki serwis kosztuje- aluminiowe lasery Synrada są bardzo drogie,
Jak doprowadzany jest prąd do lasera ? piszesz że przez ten bolec, ale jest on wkręcony bezpośrednio w obudowę aluminiową? zatem pewno wewnątrz bolca -rurki jest złącze do podłączenia odizolowane od reszty rurki?
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Laser CO2

Postprzez elek » 28 maja 2019, 21:16

Tuba to wytłoczka alu z żeberkami chłodzącymi gaz wewnątrz, w to jest wsunięta druga wytłoczka izolowana od zewnętrznej obudowy i w to jest wkręcana ta śruba, sam rezonator ma kwadratowy przekrój i płaskie elektrody zapewne naprzemiennie ustawione ale nie mierzyłem co jak jest połączone, izolacja od obudowy poprzez uszczelkę, laser jest zasilany niskim napięciem przy kilkudziesięciu MHz tak że spokojnie taka izolacja wystarcza. Opcje reanimacji są dwie, albo przerabiam na przepływowy i ładuje standardową mieszankę He,N2,CO2, albo bawię się w robienie mieszanki pod hermetyczny laser na bazie He,N2,CO2 i O2 co pewnie będzie żmudne ale ciekawe :)
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Laser CO2

Postprzez litak1 » 1 czerwca 2019, 22:39

Ale że jest on uszczelniony na gumę ???? :shock: nie spodziewałbym się.
Uszczelnianie niskiego ciśnienia gumą nawet jeśli to viton to jest bardzo słaby wg mnie pomysł, szczególnie jeżeli chodzi o mieszaninę gazów w której jest hel. Hel potrafi dyfundować nawet przez szkło bez skaz, viton mało bo mało ale gazuje i cały czas zanieczyszcza medium wyładowcze w laserze, jedynym moim zdaniem sposobem jest utrzymanie w miarę wysokiego ciśnienia w tubie, zbliżonego do atmosferycznego
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Laser CO2

Postprzez elek » 2 czerwca 2019, 09:06

Też się zdziwiłem ze on jest uszczelniany gumą, okazuje się że mimo to te lasery mają czas życia rzędu 4-10 lat. Kosztem małej trwałości w porównaniu do np. szklanych hermetycznych tub masz pancerny laser w którym np. wymiana pękniętego lustra to kwestia odkręcenia 3 śrubek, do tego dochodzi kwestia chłodzenia, szklane tuby są chłodzone wodą co komplikuje cały system, tu wystarczy przykleić do radiatora. To są typowo przemysłowe konstrukcje pracujące w ciężkich warunkach.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie


Powrót do Elek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości