www.lighting-gallery.pl

amisiek napisał(a):Ognia!

proszę bardzo

Fajna lampka i filmik, gratulacje. Rozświecałeś do pełnej mocy?
W 4:15 minucie mam takie wrażenie jak by jakiś "dymek" unosił się wewnątrz jarznika, nie wiem może to przekłamanie aparatu...

maniek20080 napisał(a):Fajna lampka i filmik, gratulacje. Rozświecałeś do pełnej mocy?
W 4:15 minucie mam takie wrażenie jak by jakiś "dymek" unosił się wewnątrz jarznika, nie wiem może to przekłamanie aparatu...

bo tak bylo jakis dymek sie tam pojawił

Fajne te 100tki matowe POLAM z 1968r. Pieczątka jakaś inna od tych, które znam. Nawet nie wiedziałem że wtedy w Polsce już robili matowe żarówki. Matka mi opowiadała, że jak była mała, to w domu były wyłącznie przezroczyste, a jej dzieciństwo przypadło na lata 60. Inne typy żarówek, fasonowe, reflektorowe, pojawiły się w latach 70.

Whites86 napisał(a):bo tak bylo jakis dymek sie tam pojawił

Pewnie dlatego, że lampa świeciła pionowa i sole mogły spłynąć na elektrody. W końcu niektóre MH mogą pracować tylko w pozycji poziomej. Dlatego ja w zasadzie każde lampy odpalam w poziomie.

maniek20080 napisał(a):Fajna lampka i filmik, gratulacje. Rozświecałeś do pełnej mocy?
W 4:15 minucie mam takie wrażenie jak by jakiś "dymek" unosił się wewnątrz jarznika, nie wiem może to przekłamanie aparatu...

Dymek pojawił się dlatego bo nie odparowały jodki do końca i podczas rozgrzewania cały czas parowały i redukowały się. W lampie rozgrzanej przy prądzie znamionowym ten proces jest już zatrzymany i nie ma takich niespodzianek typu rozbłyski czy dymienie, bo jest równowaga gazowa. Ta lampka pracowała na stateczniku 1000W więc jest mocno niedociążona

Rozbłyski widuję w prawie każdej rtęciówce po załączeniu, gdy się rozgrzewa i rtęć paruje Im lampa jest bardziej zużyta, tym bywają one silniejsze.

litak1 napisał(a):

maniek20080 napisał(a):Fajna lampka i filmik, gratulacje. Rozświecałeś do pełnej mocy?
W 4:15 minucie mam takie wrażenie jak by jakiś "dymek" unosił się wewnątrz jarznika, nie wiem może to przekłamanie aparatu...

Dymek pojawił się dlatego bo nie odparowały jodki do końca i podczas rozgrzewania cały czas parowały i redukowały się. W lampie rozgrzanej przy prądzie znamionowym ten proces jest już zatrzymany i nie ma takich niespodzianek typu rozbłyski czy dymienie, bo jest równowaga gazowa. Ta lampka pracowała na stateczniku 1000W więc jest mocno niedociążona

az tak mocno niebyla bo ten statecznik daje znamionowy prąd pracy 15A

O to jakiś nietypowy statecznik ale jak nietypowy to napięcie na lampie też nietypowe pewnie niższe z tego statecznika i to dławik do lamp projektorowych średnio lub krótkołukowych, to w takim razie musisz mierzyć prąd bo przy takiej lampie długołukowej będzie napewno mniejszy niż znamionowy . Musisz go zmierzyć . Ale lampka świeci pięknie i ten masywny gruby jarznik wygląda jak kiełbasa krakowska super nie jakieś tam kabanoski

Whites86 napisał(a):az tak mocno niebyla bo ten statecznik daje znamionowy prąd pracy 15A

Ale tylko z CSI 1000W na której spadek napięcia wynosi zaledwie 75V. W przypadku tej lampy jest niestety sporo większy przez co i prąd pracy lampy mniejszy. Na mojej sztuce parametry stabilizują się w okolicy 12-13A na lampie i około 1400W z gniazdka. Podczas gdy znamionowy prąd tej lampy to 16,5A