przez litak1 » 14 lutego 2013, 22:44
Ale wcale nie musisz mieć trafa z uzwojeniami symetrycznymi można puścić tylko na jedną stronę (jedną połówkę) lub połączyć obie strony równolegle wyprostować można nawet napięcie brane ze statecznika jakiegoś małego (świetlówkowego)i obciążyć jakimś oporem. Najgorzej z żarzeniem bo starsze lampy miały koło 4V żarzenie i dość duże natężenie (zwłaszcza lampy bezpośredniego żarzenia), ale efekt jest piękny żarówka i jarzeniówka w jednym

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)