
Jest to łyżka ORZ 7 wersja 2 z 1970r i jest to pierwsza oprawa która trafiła do mojej kolekcji

Oprawa jest z pewnego względu wyjątkowa, ponieważ to właśnie od niej wszystko się zaczęło




Ostatnie chwile przed demontażem


I świeżo po zdemontowaniu

wysięgnik, którego kawałek widać na zdjęciu


Źródło "światła" które było w łyżce


Dno odbłyśnika i kompletnie przerdzewiałe śruby mocujące


Wnętrze oprawy - dolna pokrywa leży obok, bo zawias był przegnity i przy próbie otwarcia się złamał


Tu powinien być statecznik - ale go nie było


Ukręcona śruba


Tabliczka znamionowa - nieczytelna, jedynie rok produkcji dało się odczytać


Od góry źle to nie wygląda


Przerdzewiałe kompletnie śruby


Mocowanie kondensatora

Oprawka - cud, że nie przegniła na pył



Widok z boku

Bez dolnej pokrywy

I przegnity, złamany zawias


Mam również zdjęcia z renowacji tej oprawy, jak ktoś chce, to mogę wrzucić
