Strona 3 z 8

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 18:24
przez KaszeL
To może ja kupię kilka sztuk takich 1kW a kolega lumix zrobi serię limitowaną dla forumowiczów? :)

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 18:26
przez Whites86
KaszeL napisał(a):To może ja kupię kilka sztuk takich 1kW a kolega lumix zrobi serię limitowaną dla forumowiczów? :)

ja się mogę dorzucić do zakupu i do przeróbki jednej sztuki :mrgreen:

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 19:15
przez KaszeL
To co powiesz Lumix? Kupić jedno opakowano zbiorcze? :)

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 19:23
przez MercuryFenix
KaszeL napisał(a):To co powiesz Lumix? Kupić jedno opakowano zbiorcze? :)

Dobry pomysł, ale czy uszkodzone szkło wspornika nie zacznie pękac ? Oczywiście nie neguję pomysłu, gdyż sam tak robiłem używając piasku morskiego, ale nigdy nie umiałem go doczyścic do końca, A lumix robi to wręcz profesjonalnie. :) Można pojechac na wschód, i poszukac lampek 2kW :mrgreen: przerabianie lampek o mocy 250W 400W jest w miarę pożyteczne, gdyż z czegoś pospolitego można zrobic unikat. :P Może by szło jakoś wzmocnic szkło ? Jestem pełen uznania samego pomysłu, a co dopiero wykonania tej roboty. Lumix nie bałeś się że uszkodzisz tą lampkę? jakby nie patrzec już jest rzadsza ;)

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 19:26
przez lumix26
KaszeL napisał(a):To co powiesz Lumix? Kupić jedno opakowano zbiorcze? :)

1KW tak patrząc na swoją lampkę łatwo nie będzie ze względu że wyżej jest ten otwór od rurki pompowej mogę nie dać rady wyczyścić wszystkiego z wewnątrz bańki

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 19:49
przez elek
Tiaaa tylko jakby nie patrzeć to lampka na jedno odpalenie bo potem wszystko w środku się utlenia a co mi z lampki której nie można odpalić, jakby do rurki pompowej dało się dotopić kawałek rurki szklanej a potem odpompować, napuścić azotu i zatopić to by już było coś :)

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 20:11
przez KaszeL
Co Ci się tam ma utlenić? Doprowadzenia? Nie przesadzasz trochę :)

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 20:27
przez JeD
MercuryFenix napisał(a):
KaszeL napisał(a):To co powiesz Lumix? Kupić jedno opakowano zbiorcze? :)

Dobry pomysł, ale czy uszkodzone szkło wspornika nie zacznie pękac ? Oczywiście nie neguję pomysłu, gdyż sam tak robiłem używając piasku morskiego, ale nigdy nie umiałem go doczyścic do końca, A lumix robi to wręcz profesjonalnie. :) Można pojechac na wschód, i poszukac lampek 2kW :mrgreen: przerabianie lampek o mocy 250W 400W jest w miarę pożyteczne, gdyż z czegoś pospolitego można zrobic unikat. :P Może by szło jakoś wzmocnic szkło ? Jestem pełen uznania samego pomysłu, a co dopiero wykonania tej roboty. Lumix nie bałeś się że uszkodzisz tą lampkę? jakby nie patrzec już jest rzadsza ;)


Od razu zbrojone szkło tam wstawić ? :D może ktoś ma uszkodzonego LRF-a 1000W to można by dać Lumixowi by sprawdził czy może.

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 20:28
przez elek
KaszeL napisał(a):Co Ci się tam ma utlenić? Doprowadzenia? Nie przesadzasz trochę :)

Na pierwszy ogień idą obejmy jarznika potem pręt wsporczy równolegle do jarznika, po paru odpaleniach będą utlenione bo to nie platyna a mnie takie coś irytuje :P

Re: Lampa rtęciowa LR (F) z wymytym luminoforem

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, 20:33
przez KaszeL
Łe tam, zbite potrafią świecić po kilka lat i jakoś się trzymają :) Ja wiem, że to nie wygląda, ale szanse na zdobycie 1kW LR'a są jak by to powiedzieć, nikłe - a na bezrybiu i rak ryba ;) Z tego co mi wiadomo oryginalnego LR'a 700W mam tylko ja. Podobnie z 250W i mniejszymi. 400W się jeszcze jakoś tam trafia od niechcenia :>