przez litak1 » 9 lutego 2013, 22:12
Właśnie z tymi lampami to jest dziwnie, bo moja 35W na świetlówkowym dochodzi do prądu znamionowego, ale napięcie cały czas rośnie, prąd nawet troszkę się zmniejsza później, ale napięcie rosło i temperatura barwowa też, przy napięciu na lampie około 150V

Wyłączyłem ją bo moc była dużo większa, mimo że prąd był w normie, dziwna sprawa z tymi lampami jest potrafią się "rozbiegnąć" przez to muszą mieć specjalny ogranicznik. Dziwi mnie że u lumixa jest tak stabilne napięcie lampy i prąd

na zwykłym stateczniku
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)