www.lighting-gallery.pl

przez **rtęciówka** » 8 stycznia 2012, 21:36

cieszyn napisał(a):Możesz pokazać ich komory osprzętu? Mówisz, że sporo tam wymieniłeś, chciałbym to ujrzeć

Wymieniłem w OURW2250 oprawki i przewody ale są w tych samych koszulkach więc nawet nie widać ale zrobię w najbliższym czasie dokładniejsze zdjęcia

cieszyn napisał(a):Rzeczywiście faktura klosza jest jakaś taka .... jak uczesane włosy potraktowane brylantyną

Od normalnego klosza różni się chyba tylko tym że te pasy są na całości a normalnie z dwóch stron są "dziury", nie?

cieszyn napisał(a):Ta oprawa w szafce leży na szklanej półce, widzę, że półka jest gruba, ale czy w tej oprawie jest osprzęt? Ten ciężar nie zagraża półeczce szklanej

Ta oprawa wcale nie jest taka ciężka zwłaszcza że nie ma klosza więc nic się dzieje

P.S.
Sorry za tak późną odpowiedź :oops:

przez **rtęciówka** » 14 marca 2016, 16:17

Dzisiejsza zabawa z kielichami dwóch OZPRów, przy okazji wspornik ze stalowej łychy

Kielichy następnie wyszorowałem na mokro ostrą stroną gąbki, potem papierem ściernym i na końcu otłuszczanie rozpuszczalnikiem przed malowaniem, efekt końcowy:
Obrazek

przez **MercuryFenix** » 14 marca 2016, 17:04

No efekt powalający !

przez **rtęciówka** » 30 kwietnia 2016, 17:31

OZPR po remoncie

przez **Utilizer** » 30 kwietnia 2016, 18:36

Spód daszka bym zrobił na chromspray

I widzę że nie ma uszczelki górnej :roll:

Poza tym spoko. Pokaż zdjęcia w całości co on oświetla, rozumiem że u Cb na podwórku :?:

przez **slaweklampy** » 30 kwietnia 2016, 18:44

Witam

Świeci się jak psu na Wielkanoc.

Moim zdaniem warto by było pomalować lakierem bezbarwnym.

przez **kaktus** » 30 kwietnia 2016, 18:55

Świetna robota, piękny OZPRek. Zdecydowanie nic nie trzeba malować, jest idealnie.

przez **rtęciówka** » 30 kwietnia 2016, 21:22

Tak go prowizorycznie powiesiłem tylko i wyłącznie do zdjęć na podwórku, jeszcze zrobiłem te i już jest w domu

Daszki są malowane proszkowo więc ich już nie będę babrać sprayem, można było je pomalować od spodu na biało ale trudno, nie jest źle, właściwie kielichy też trzeba było tak pomalować. Teraz rzeczywiście można by je jeszcze pociągnąć bezbarwnym ale sobie to już daruje. Uszczelki to tam nie problem (chyba), trzeba do Mesko napisać. Drugi OZPR wygląda podobnie tylko ma klosz w gorszym stanie, do wymiany, będę szukać szklanego