Wasze zwierzaki

Dyskusja na tematy dowolne

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez qba » 21 lutego 2011, 13:49

Jak miałem 7 - 8 lat, to bardzo chciałem mieć szczura, kiedy w czasie wakacji zobaczyłem go po raz pierwszy na żywo. Matka zawsze jak byłem mały straszyła mnie , że szczury są straszne, gryzą i roznoszą choroby, wychodzą z ubikacji, a ja wyobrażałem sobie je jako zwierzę wielkości psa, z wrednym pyskiem i nastroszona sierścią. A tu znajomi na wczasach pokazują milutkie zwierzątko z gładka sierścią i miłym pyszczkiem. Chociaż z tym wychodzeniem szczurów z klopa to prawda, bo moja babcia w latach 60 jak mieszkała w Jaworznie to szczur wyłaził. Podobno był wielkości kota.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8431
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez Apodemus » 21 lutego 2011, 15:55

qba napisał(a):Jak miałem 7 - 8 lat, to bardzo chciałem mieć szczura


Na spełnienie takiego marzenia nigdy nie jest za późno :) a oswojony szczur łączy wierność i oddanie psa z indywidualizmem i "własnym zdaniem" kota, poza tym jest - wbrew pozorom - zwierzęciem czystym. Nie bez znaczenia jest też łatwość hodowli - to mało wymagający stwór.
Moja szczurzyca była bardzo pożyteczna: kiedy do mojej mamy przychodziły znajome, za którymi nie przepadałem, wystarczyło otworzyć klatkę - ciekawski zwierzak natychmiast sprawdzał, kto wszedł na terytorium "naszego stada" (pokojowo i bez krwawych zamiarów!) i najdalej za 3 minuty wizyta dobiegała końca :)
Avatar użytkownika
Apodemus
 
Posty: 149
Zdjęcia: 339
Dołączył(a): 31 stycznia 2011, 19:30
Lokalizacja: Leszno (Wlkp)

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez cieszyn » 22 lutego 2011, 23:44

No to taki szczurek rzeczywiście pracował na swoją michę :D :!:
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez Jorgus » 23 lutego 2011, 09:34

Ja jak byłem mały,to bardzo chciałem zobaczyć szczura.Rodzice ciągle mówili mi,że szczury są niebezpieczne,jak ugryzą,to po mnie.Rodzice mówili mi nawet,że szczur jest wielkości małego kota,z tą różnicą,że szczur ma długi ogon :lol: .Babcia również mówiła,że znała jakieś tam osoby,które pomarły po ugryzieniu szczura.Do Dziś nie widziałem szczurka "na żywo"ale tak szczerze,to niemam na to ochoty.Ba,powiem nawet,że jestem za ich tępieniem, oczywiście tych,co są na wolności,w klatce to ok.
W gimn.jak na złość chodziłem do klasy z "idiotą" ,który jak nazłość miał na nazwisko "Szczurek" :!: Po zmianie szkoły znowu miałem kolegę o podobnym nazwisku,czyli "Szczurowski".Jakoś głupio było mi było siedzieć w klasie z "Szczurem" :lol: Wiosną nawet łapaliśmy kotki,by zrobiły porządek z tymi szczurami,kotki za każdym razem odmawiały współpracy :lol:


:arrow: MRP200,coś tłusta ta psina :lol:
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez qba » 23 lutego 2011, 16:53

ja dzikiego szczura widziałem na żywo w wieku 7 lat, w parku Dąbrowskiego w Kołobrzegu. Wówczas ten park był okrutnie zapuszczony i po ciemku strach było tamtędy chodzić. jest w nim oczko wodne, z wyspą i na tej wyspie żyły licznie szczury i piżmaki. Niekiedy biegały po niej i gołym okiem można było je dostrzec.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8431
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez Apodemus » 23 lutego 2011, 18:40

Jorgus napisał(a):Ja jak byłem mały,to bardzo chciałem zobaczyć szczura.Rodzice ciągle mówili mi,że szczury są niebezpieczne,jak ugryzą,to po mnie.


Żeby zostać ugryzionym przez szczura, to trzeba się baaardzo postarać :-) Ten zwierz jest zbyt inteligentny na to, żeby atakować człowieka, który jest przecież wielokrotnie od niego większy. Jeśli tylko szczur będzie miał możliwość ucieczki, to będzie uciekał. Dopiero kiedy zapędzimy go do kąta bez możliwości ucieczki, może zaatakować. I właściwie tylko wtedy. W ogóle strasznie złą prasę mają te zwierzęta. Moim zdaniem nie do końca zasłużenie.
Avatar użytkownika
Apodemus
 
Posty: 149
Zdjęcia: 339
Dołączył(a): 31 stycznia 2011, 19:30
Lokalizacja: Leszno (Wlkp)

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez qba » 24 lutego 2011, 15:51

Zapędzony w kozi róg szczur, kiedy nie ma jak uciec, może nawet odgryźć człowiekowi nos!
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8431
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez Apodemus » 24 lutego 2011, 15:55

qba napisał(a):Zapędzony w kozi róg szczur, kiedy nie ma jak uciec, może nawet odgryźć człowiekowi nos!

Szczurze zęby, jakkolwiek bardzo ostre, nie są moim zdaniem wystarczająco duże, aby to zrobić jednym (a nawet trzema) "kłapnięciami". Nie demonizowałbym szczura :)
Avatar użytkownika
Apodemus
 
Posty: 149
Zdjęcia: 339
Dołączył(a): 31 stycznia 2011, 19:30
Lokalizacja: Leszno (Wlkp)

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez qba » 25 lutego 2011, 16:16

To zależy jak duży jest szczur. Czytałem wywiad z kobietą, zajmująca się odszczurzaniem wrocławskiego rynku, to największy ze złapanych przez nią szczurów miał 52 cm bez ogona. A tu zdjęcie innego tak wielkiego szczura:
Obrazek
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8431
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Wasze zwierzaki

Postprzez Apodemus » 27 lutego 2011, 09:59

Urocze bydlątko. Ciekawe, czy dałoby się oswoić ;-)

W Polsce występują dwa gatunki szczura - śniady (b. rzadki) i wędrowny (b. pospolity). Żaden z nich nie osiąga takich rozmiarów. Musiałby to być jakiś mutant czernobylski popromienny :-) Zwierz na zdjęciu nie jest też przedstawicielem żadnego z występujących w Polsce gatunków gryzoni, jednak na podstawie tej fotki nie podejmę się oznaczenia go do gatunku ;-)
Avatar użytkownika
Apodemus
 
Posty: 149
Zdjęcia: 339
Dołączył(a): 31 stycznia 2011, 19:30
Lokalizacja: Leszno (Wlkp)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości