No tak, mamy tu "Złodzieja Dżuli" ale pamiętać trzeba, że to nie jest perpetuum mobile
Wprawdzie ten układ spowoduje on tylko podwyższenie napięcia poprzez dodanie do napięcia baterii napięcia samoindukcji cewki, to jednak zużycie energii z baterii będzie szło, więc słusznie Amisiek zasilił ten układ z akumulatorka!
Chciałem dodać, że Ten Akurat Akumulator czyli
ENELOOP mogę z całego serca POLECIĆ Wam jako PEWNE zasilanie np. do aparatu.
To jest zupełnie Nowa JAKOŚĆ!Zanabyłem ich kilka sztuk i nie żałuję, wprawdzie mają 1,2 V, a nie 1,5 jak baterie paluszkowe, ale da się z tym żyć. Są to rewelacyjne aku! W moim prostym aparacie cyfrowym testowałem kilka aku, ale ENELOOP jest nie do Zdarcia! kilka razy dłużej mi wytrzymują, jak ktoś chce kupić, to polecam sklep Daniel, na PRadze, mogę poszukać ulicę
Projekt "Joule thief" podoba mi się w takim oto zastosowaniu:
Mając do dyspozycji małą żaróweczkę z soczewką, można za pomocą "tabletki" prądowej zasilić diodę LED umieszczoną w korpusie owej żarówki! To jest fajne, taka domowa miniaturyzacja dla każdego
Tu sprawdza się powiedzenie: "małe jest piękne"





źródło: [http://www.emanator.demon.co.uk/bigclive/joule.htm]