przez CDM » 24 sierpnia 2011, 21:23
Ja też ich nie żałuję... Gdyby klosze były przynajmniej solidnie myte raz na 3, 4 lata, wyglądałyby w miarę przyzwoicie, ale i tak uważałem zawsze,że są dość kłopotliwe w montażu, poza tym jej wadą był klosz zamykany tylko na jeden zaczep, niektóre otwierały się. (tak pewnie było z tą z Wawy)
Brak czasu....