LemuRR11 napisał(a):Dokładnie przed chwilą, miałem niemiłą niespodziankę. Jako że spaliła mi się żarówka w kibelku (150W Piła, bardzo staraa) wkręciłem mixa, start standardowo nastąpił po ok 30 sekundach, poświeciło sobie to ok 10 minut zmieniło barwę na mocno fioletowo-czerwoną, BUCH ! walną jażnik i rozpieprzył całą bańkę. Teraz mam dylemat, jak to posprzątać. Na razie nie wie odkręcam nawet klosza z lampy, bo wiadomo w mixie jest rtęć...
poprostu posprzątaj i tyle, reszte wywal i po sprawie, nierobmy z tego powodu jakiejs katastrofy ekologicznej