Awarie na liniach Sn i nn

Dyskusje na temat linii przesyłowych i dystrybucyjnych oraz stacji transformatorowych

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez swietlik » 29 stycznia 2013, 18:04

Było zwarcie na pewnej linii 110kV i popaliły się ograniczniki przepięć...
Obrazek

Liczniki zadziałania dosłownie eksplodowały, panel czołowy jednego z nich rozbił szybę w budynku
Obrazek

Kondensator w.cz. ETN-u też dostał przebicie:
Obrazek
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3015
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez amisiek » 29 stycznia 2013, 18:07

Straszne ilości energii. To zawsze tak przy podobnej awarii?
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez swietlik » 31 stycznia 2013, 21:15

To wszystko zależy co ulegnie awarii, jak dużo mocy zdoła się wydzielić ;)
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3015
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez Dexter » 1 lutego 2013, 14:38

swietlik napisał(a):Było zwarcie na pewnej linii 110kV i popaliły się ograniczniki przepięć...

Czy to było 25 stycznia ok 13-tej?
GPZ Czerwonak czy Bolechowo? :)
Avatar użytkownika
Dexter
 
Posty: 55
Zdjęcia: 2
Dołączył(a): 5 stycznia 2013, 21:32
Lokalizacja: Poznań

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez amisiek » 1 lutego 2013, 18:44

Na fotce oznaczenia Golechowa.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez bartek380V » 4 lutego 2013, 12:22

Whites86 napisał(a):
bartek380V napisał(a):to jest wiejska nn nad droga gminną tak wiec jest niebezpieczenstwo, ida mrozy a energetycy juz maja niezle roboty w całej Polsce. Linka jest u góry i jest to fazowa mozna tylko miec nadzieje ze jesli szybko strzeli to zrobi zware od strony zasilania i poleci BM co w cale nie musi miec miejsca. Widziałem kiedys spawanie 20m od trafo i BMy nie poleciały . Na tym zdjeciu jest pokazany odcienk przed ostatnim słuprem ktory jest 18-tym tak wiec do stacji kawałek jest. BM moze nie poleci . Trafo jest w TT 100 kVA. Gorzej by było kiedy byłby to TN C i byłaby to linka PEN bo w starej niemodernizowanej instalacji nikt nie ma bednarki pod domen (rozdział PEN a uziemiony) :evil: ale zagrozenie i tak jest. Sądzisz ze jest szansa zerwania w tym miejscu w tym miejscu ?

a myślisz ze w TT zagrozenia nie ma ? :) pokaz mi odbiorcę który ma wykonany osobny uziom, prawie żaden odbiorca który ma stara instalacje tego niema, ba maja nawet porobione mostki miedzy N a bolcem w gniazdku...

Panowie juz naprawili po 2 dniach. Zawiazali linke drutem . Widac małe zgrubienie . Ciekawi mnie jak sie ma do tego ,,sztuka budowlana,, ? Wyobrazmy sobie ze mamy linke Al 35 ktora ma 2 druciki urwane wiec zostało jeszcze 5 :twisted: jak fachowo naprawic takie cos , bez wymiany całej linki nawet miedzy sasiednimi słupami (izolatorami) ? ;)
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez MRP200 » 4 lutego 2013, 13:53

Taki sposób "naprawy" linki Al poprzez owinięcie drutem alu jest dopuszczalny, bo figuruje w niektórych instrukcjach eksploatacji. Oczywiście taka naprawa dotyczy jedynie przypadków przerwania lub przepalenia najwyżej kilku pojedynczych drutów w lince, natomiast owinięcie tego miejsca drutem ma na celu zapobieżenie dalszego rozplatania linki.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez elektryk » 4 lutego 2013, 21:42

A czy tak trudno jest wyciąć fragment i założyć wstawkę połączoną 2 tulejami karbowanymi ze starymi przewodami :?: W przypadku gdy z jednej lub obydwu stron na słupach są odciągi można tylko jedną tuleję i nowy przewód poprowadzić dalej na izolator z nowym zaciskiem pętlicowym. U nas przy przeglądzie linii SN i wycince drzew monterzy z Wydziału Utrzymania Sieci zauważyli że linka AFL 35mm trzymała się chyba tylko na stalowym rdzeniu, miesiąc później przyjechali naprawić i ucieli fragment, połączyli tuleją i poprowadzili nowy fragment dalej na izolator odciągowy ;)
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3986
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez MRP200 » 5 lutego 2013, 07:30

W linkach AFL wytrzymałość mechaniczną zapewnia rdzeń stalowy. Założenie złączek wymaga przecięcia przewodu, co może spowodować obniżenie jego wytrzymałości mechanicznej. Po za tym montowanie dwóch złączek obok siebie nie zawsze jest dopuszczalne.
Pisałem wcześniej, że naprawa przewodu przez owiniecie drutem AL jest dopuszczalna na określonych warunkach. Np. instrukcja Iet-2 dopuszcza taką naprawę przewodu AFL6-120 pod warunkiem przerwania najwyżej 3-ch zewnętrznych drutów.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Awarie na liniach Sn i nn

Postprzez bartek380V » 10 lutego 2013, 17:59

To juz wszystko wiemy ;) . A teraz z innej beczki. Napewno wielu z Was widziało szczegolnie w zimie ze przewody linni energetycznych maja inne zwisy niz latem -wiadomo dlaczego. Mimo wszystko linia mocno naciagnieta jest bardziej podatna na uszkodzenia (wiekszy naciag) i w zwiazku z tym mniejszy zapas na szarpniecia. Nie raz widziałem jak linia drga nawet ze słyszalnym dzwiekiem. Dzis natomiast podczas spaceru zaobserwowałem ze linia SN znacznie osnieżona i obciażona troche lodem drga tak ze amplituda na 1/4 i 3/4 długosci linii wynosiła około 35 cm :!: Linia była w ukladzie płaskim na słupach BSW . Zjawisko dotyczyło tylko dwoch linek . Pomyslalem ze moze spadł snieg z linki i sie odciazyła i ze drga po czym przestanie. Po godzinnym spacerze wracam a linia dalej drga :!: :!: :!: Ciekawe co sie stanie?? Na szczescie na jednym słupie krancowym są podwojne izolatory odciagowe a na drugim przelotowym LSP 20 .
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Linie napowietrzne i kablowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość