Dziś do mojej kolekcji dołączyła taka oto oprawa produkcji węgierskiej firmy Elektromos
Stan oprawy oceniam na dobry, mankamentem jest brak oryginalngo osprzętu oraz pęknięty klosz
Widok ogólny
Komora osprzętu - tak jak wspominałem wyżej niestety oryginalnego osprzętu nie ma, statecznik STS-400 włożony póki co luzem aby oprawę można w ogóle odpalić
Komora lampowa - jak widać oprawka jest po przeciwnej do wysięgnika stronie jak w najstarszych ORZ-6 Ma to niestety swój minus - przewody do oprawki przeprowadzone są po dnie odbłyśnika osłonięte za pomocą aluminiowej listwy, o dziwo są w niezłym stanie mimo tego, że grzeje się to solidnie podczas pracy oprawy
I na koniec porównanie z naszą kwadratówką OUS 400
P.S. Chce ktoś foty w akcji ?