ee,to musiał bym pozdejmować klosze ,trochę za dużo zamieszania z tym ...,poza tym sposób ich mocowania mógłby budzić pewne kontrowersje,więc może darujmy sobie

ale za to pokażę inną przeróbkę małej lampki z kloszem, pierwotnie była na zwykłą żarówkę z małym gwintem max 40 watt
przerobiłem ją na świetlówkę liniową T5 4 watt,powierciłem dodatkowe otwory- zamontowałem statecznik , oprawki, jedynie starter wisi na przewodach, ale to z braku miejsca .świeci w niej Polamek z 1974 roku , a odpala go starter Narvy, ot, zamiłowanie do źródeł światła "retro" z minionej epoki

wygląda to,jak wygląda, pouginane kable sprawiają wrażenie partackiej roboty ,ale w lampce naprawdę jest bardzo mało miejsca.







