Oto obiecane zdjęcia tej niezwykłej żarówki.
Więcej fotek nie będzie, żarówka została zapakowana w folię bąbelkową, potem solidnie obłożona papierem i włożona do kartonowej paczki. Obok niej w osobnej torbie bąbelkowej znalazły się dwa trzonki, niestety aluminiowe, bo innych nie mam.