elektryk napisał(a):Mufa przelotowa oczywiście w ziemi niedaleko słupaJeśli tak no to mieliście troche paskudnej roboty...
dlatego zeszło do 22...
elektryk napisał(a):Mufa przelotowa oczywiście w ziemi niedaleko słupaJeśli tak no to mieliście troche paskudnej roboty...
Whites86 napisał(a):to niewplywa na komfort![]()
ja wczoraj do 22 usuwałem awarię po spalonej głowicy napowietrznej na kablu tradycyjnym (kostuchna) łuk musiał być na tyle duzy że szczątki izolatora przepustowego) były rozsiane wokoło w promieniu 15 metrów![]()
![]()
![]()
![]()
zdjęć nie mam bo nie miałem czasu, ale głowice (jeszcze sprawną można zobaczyć na GSV
https://www.google.pl/maps/@53.83914,18 ... CkZzrA!2e0
strike241 napisał(a):Whites86 napisał(a):to niewplywa na komfort![]()
ja wczoraj do 22 usuwałem awarię po spalonej głowicy napowietrznej na kablu tradycyjnym (kostuchna) łuk musiał być na tyle duzy że szczątki izolatora przepustowego) były rozsiane wokoło w promieniu 15 metrów![]()
![]()
![]()
![]()
zdjęć nie mam bo nie miałem czasu, ale głowice (jeszcze sprawną można zobaczyć na GSV
https://www.google.pl/maps/@53.83914,18 ... CkZzrA!2e0
Te aluminiowe głowice kablowe kostuchny żle wspominam. Był okres u nas ze często na GPZ-tach strzelały. Płaskie i przestrzenne. Zawsze był niezły bałagan
Whites86 napisał(a):strike241 napisał(a):Whites86 napisał(a):to niewplywa na komfort![]()
ja wczoraj do 22 usuwałem awarię po spalonej głowicy napowietrznej na kablu tradycyjnym (kostuchna) łuk musiał być na tyle duzy że szczątki izolatora przepustowego) były rozsiane wokoło w promieniu 15 metrów![]()
![]()
![]()
![]()
zdjęć nie mam bo nie miałem czasu, ale głowice (jeszcze sprawną można zobaczyć na GSV
https://www.google.pl/maps/@53.83914,18 ... CkZzrA!2e0
Te aluminiowe głowice kablowe kostuchny żle wspominam. Był okres u nas ze często na GPZ-tach strzelały. Płaskie i przestrzenne. Zawsze był niezły bałagan
jak się ich nie dosyca to potem tak jestu mnie pełno jest czynnych i zupełnie pustych
Whites86 napisał(a):strike241 napisał(a):Whites86 napisał(a):to niewplywa na komfort![]()
ja wczoraj do 22 usuwałem awarię po spalonej głowicy napowietrznej na kablu tradycyjnym (kostuchna) łuk musiał być na tyle duzy że szczątki izolatora przepustowego) były rozsiane wokoło w promieniu 15 metrów![]()
![]()
![]()
![]()
zdjęć nie mam bo nie miałem czasu, ale głowice (jeszcze sprawną można zobaczyć na GSV
https://www.google.pl/maps/@53.83914,18 ... CkZzrA!2e0
Te aluminiowe głowice kablowe kostuchny żle wspominam. Był okres u nas ze często na GPZ-tach strzelały. Płaskie i przestrzenne. Zawsze był niezły bałagan
jak się ich nie dosyca to potem tak jestu mnie pełno jest czynnych i zupełnie pustych
strike241 napisał(a):
To mamy przyczynę. Wstyd mówić ale u nas jest to samoGłowice są suche i puste. Nawet nie ma śladu syciwa w przeżroczystym izolatorze przepustowym.
A jak nieraz trzeba coś pogrzebać przy wyłączniku lub w ogóle kręcić się po korytarzu nadzoru gdzie są głowice kablowe to z dusza na ramieniu
swietlik napisał(a):strike241 napisał(a):
To mamy przyczynę. Wstyd mówić ale u nas jest to samoGłowice są suche i puste. Nawet nie ma śladu syciwa w przeżroczystym izolatorze przepustowym.
A jak nieraz trzeba coś pogrzebać przy wyłączniku lub w ogóle kręcić się po korytarzu nadzoru gdzie są głowice kablowe to z dusza na ramieniu
Niekoniecznie pusteKilka razy widziałem jak "kablarze" przyjeżdżali na dolewanie syciwa w kostuchnie. Okazywało się, że izolatory wyglądające na puste były prawie pełne. W izolatorze robi się tzw. kaszka i to sprawia wrażenie pustej "butli".
Generalnie mufa, głowica jest przeważnie najsłabszym elementem w sieci kablowej. Nie ma się co dziwić, że przy zwarciach dopalają się słabe punkty. Dzieje się to szczególnie przy lokalizacji uszkodzonego odcinka, wtedy wielokrotnie załącza się pole na zwarcie lub doziemienie
Powrót do Linie napowietrzne i kablowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości