[Elgo] OUS/OUR Strada

[elektryk]

A reszta Strad popalona

[lumix26]

A reszta Strad popalona

wszystkie świecą tylko akurat była jakaś awaria na fazie i cześć opraw świeciła w dzień

[elektryk]

A reszta Strad popalona

wszystkie świecą tylko akurat była jakaś awaria na fazie i cześć opraw świeciła w dzień

Aha to z tej fazy zasilona jest tylko jedna Strada Trochę to i tak dziwne, że tylko jedna faza świeci, a reszta nie, chyba że w szafce każda faza ma osobny stycznik (zakładam że styki się "skleiły") lub też na dwóch pozostałych fazach wyleciały zabezpieczenia, a na tej co świeci nie

[lumix26]

tu na tej ulicy Strady zasilane są z trzech faz - pierwsza i ostatnia 1 faza - druga i przedostania - 2 faza i środkowa 3 faza

[elektryk]

tu na tej ulicy Strady zasilane są z trzech faz - pierwsza i ostatnia 1 faza - druga i przedostania - 2 faza i środkowa 3 faza

A oprawy nieświecące zapalają się w nocy Jeśli tak, to czy ta świecąca w dzień wówczas gaśnie, czy świeci dalej

[lumix26]

w nocy jest ok wszystkie świecą

[Michal]

A reszta Strad popalona

wszystkie świecą tylko akurat była jakaś awaria na fazie i cześć opraw świeciła w dzień

U nas nazywamy to "zwarcie z konsumentem"- linka oświetleniowa np. gdy są duże zwisy lub leży w gałęziach- na skutek wiatru "sklei się" z linką fazową w wyniku czego w dzień świeci oświetlenie,a podczas załączenia stycznika w SO przepali się wkładka zabezpieczenia obwodu,chyba,że trafi na tą samą fazę.Przez takie zwarcia oświetlenie świeci po za układem pomiarowym

P.S Piękne fotki.

[elektryk]

A reszta Strad popalona

wszystkie świecą tylko akurat była jakaś awaria na fazie i cześć opraw świeciła w dzień

U nas nazywamy to "zwarcie z konsumentem"- linka oświetleniowa np. gdy są duże zwisy lub leży w gałęziach- na skutek wiatru "sklei się" z linką fazową w wyniku czego w dzień świeci oświetlenie,a podczas załączenia stycznika w SO przepali się wkładka zabezpieczenia obwodu,chyba,że trafi na tą samą fazę.Przez takie zwarcia oświetlenie świeci po za układem pomiarowym

P.S Piękne fotki.

No ok, ale tak się dzieje chyba tylko wtedy gdy przez gałąź linka oświetleniowa cały czas dotyka fazowej, bo gdy tylko dotknie na chwilę to oprawy na ten czas mrugną, bo niby skąd później napięcie bierze linka oświetleniowa Przecież ten sposób na zwarcie linki fazowej z oświetleniową stosują monterzy pogotowia sprawdzając czy działa nowo zamontowana oprawa i później oświetlenie świeci normalnie.

[Elektroservice]

Jeśli jedna świeci w dzień a w nocy wszystkie to musiało zespawać styk w styczniku

[Michal]

A reszta Strad popalona

wszystkie świecą tylko akurat była jakaś awaria na fazie i cześć opraw świeciła w dzień

No ok, ale tak się dzieje chyba tylko wtedy gdy przez gałąź linka oświetleniowa cały czas dotyka fazowej, bo gdy tylko dotknie na chwilę to oprawy na ten czas mrugną, bo niby skąd później napięcie bierze linka oświetleniowa Przecież ten sposób na zwarcie linki fazowej z oświetleniową stosują monterzy pogotowia sprawdzając czy działa nowo zamontowana oprawa i później oświetlenie świeci normalnie.

Jeżeli obwód oświetleniowy jest mocno obciążony to linki potrafią się "zespawać" poprzez łuk elektryczny.Czasami nawet trudno jest oderwać przewód o jakim piszesz za pomocą którego monter zwiera się linkę fazową z oświetleniem aby sprawdzić czy dana oprawa świeci bez ząłcząnia szafki ( tak nie wolno robić ). Przyczyną świecenia może być również jak napisał Paweł sklejony styk jednej fazy w styczniku. Dzieje się tak z reguły gdy stycznik - najczęściej te małogabarytowe na szynę -załączy obwód na którym jest zwarcie.